Mieszkańcy zamiast pociągów optowali za ścieżką rowerową po torowisku, która przyciągnęłaby tłumy turystów do naszego pięknego regionu. Kamienna Góra zainwestowała w takie ścieżki rowerowe i popatrzcie jak turystyka tam rozkwitła. Dlaczego w Urzędzie Marszałkowskim nie słuchają głosu mieszkańców i pakują miliny w linię kolejową, która nie ma żadnych szans na sukces??
Też zastanawiam się kto będzie tam jeździł pociągami. Generalnie inwestycja nie warta pieniędzy, które w nią wtopiono. Taniej by było kupić busa i w zupełności by wystarczył. A remontować linie które mają sens - do Karpacza, Kowar, Lwówka.
kto będzie jeździł tymi pociągami ? tak w Polsce wywala się setki milionów złotych w linie po krzakach .
Jak znam życie to szybciej mieszkańcy rozkradną tę linię niż władze ją wyremontują. Po co pakować tyle kasy w tory skoro busy w zupełności by wystarczyły?
Co na stacji ? Ano na stacji jak i całej linii kolejowej zalega trucizna w postaci starych podkładów drewnianych. Silnie toksycznych i rakotwórczych. Nikt tym się wcale nie przejmuje, że ludność je zabiera do domów i wykorzystuje nawet jako opał.
