inż. A. Partacz

Oceniono 1 raz(y) 1

Rozwiązanie jest proste. Chodnik przy budynku zlikwidować, a w jego miejsce wstawić ekrany akustycze - wówczas fala akustyczna znad Szczawnika nie będzie przeszkadzać. Herr Langer nosi maseczkę wzorując się na Prezesie Wszystkich Prezesów - czyli niezgodnie z prawsm.

Januszek

Oceniono 1 raz(y) -1

Bardzo mnie interesuje kto zatwierdził do realizacji ten popaprany plan budowy. To jedno. Drugie, wykonawca to nieuk. Przecie można podczas realizacji projektu dokonywać poprawek. Tylko w naszym papierowym kraju taka poprawka wymaga lat zatwierdzeń i dumania nad rozlanym mlekiem. Wiele razy pisałem, nioe raczyliście tego czytelkikom pokazać, jaki nieudolny organizaczyjnie jest ten wykonawca.

Och

Oceniono 1 raz(y) 1

Zakazać, zabronić, nie chodzić a najlepiej odgrodzić! A ja się pytam gdzie byli radni do tej pory? Dlaczego "walczą" teraz, jak już nic - absolutnie nic sensownego nie da się zrobić? Chyba, że chodzi o to, by wyburzyć pechowy budynek... No i gdzie jest ścieżka rowerowa, skoro rowerzyści tam i tak jeżdżą, bo jest to sensowny łącznik między pozostałymi odcinkami scieżki?

Jola

Oceniono 1 raz(y) -1

A piesi z wózkiem to nad budynkiem będą przelatywać. W tym mieście wyszło jak zwykle.