Gość 1

Oceniono 0 raz(y) 0

O północy światła na ulicach nie świecą jest ciemno, ok rozumiem oszczędności, ale po co świecą lampy nad ranem gdy już jest jasno? Bo nie rozumiem tego oszczędzania.

Gość

Oceniono 2 raz(y) 0

Jak w średniowieczu !!!!! Zainwestowaliśmy w oświetlenie uliczne tyle pieniędzy po to żeby dzisiaj chodzić z latarką .Ale za to złodzieje się bardzo cieszą !!!!

Franula

Oceniono 7 raz(y) 3

Ja tylko przypominam, że swego czasu na terenie miasta Wałbrzycha szumnie zostało wymienione i zainstalowane nowoczesne oświetlenie typu LED. Ta zmiana miała przynosić ogromne oszczędności sięgające kilkudziesięciu procent w stosunku do starych opraw w skali miesiąca, że o całym roku już nie wspomnę. Czy ktoś poznał te liczby i te oszczędności. Zakup oświetlenia LED miał sam się spłacić i to w krótkim czasie. A teraz wyłączamy w nocy światło! Coś tu nie gra. Czy małpie odgapianie od innych miast ma być głównym argumentem tego cyrku?

Gość

Oceniono 7 raz(y) 5

Miałem okazję jechać nocą z Wałbrzycha do Międzylesia W każdej najmniejszej miejscowości po drodze świeciły latarnie uliczne w mniejszej lub większej ilości. Tylko byłe miasto wojewódzkie tonęło w całkowitych ciemnościach. Trochę kulawo... Skoro już trzeba tak oszczędzać może zamiast robić całkowite ciemności włączać np co trzecią latarnię??

Hans von Hochwald

Oceniono 8 raz(y) 4

Zawsze można zainwestować w latarkę i sobie poświecić.