Zoli
Szkoda, że prezydent Wałbrzycha nie wybudował koło siebie takiej sortowni. Dobrze wiedział, z czym to się wiąże ale co go obchodzą ludzie, którzy mieszkają w pobliżu i przez jego inwestycje w tym miejscu są skazani na życie w smrodzie. To nie wiatr jest winien temu, że śmierdzi tylko lokalizacja sortowni śmieci. Byłaby dalej od zabudowań, na obrzeżach miast gdzie nie ma zabudowan, to nikt by się nie skarżył bo nikomu by nic nie śmierdziało.