Art

Oceniono 4 raz(y) -2

"nie ustąpił pierwszeństwa"... A gdzie w tym miejscu jest dozwolone miejsce do przejścia przez jezdnię? To nie było Tico, z którego łatwo byłoby kierowcy dojrzeć kogokolwiek, kto nagle wtargnie na jezdnię... Kierowca i tak poniesie "karę", mentalną, bo jednak kogoś potrącił i na pewno wpłynie to na jego życie, ale w tym przypadku nie powinien ponieść żadnej innej kary, czy odpowiedzialności, bo po pierwsze w tym miejscu nie powinno nikogo być, a po drugie jest jeszcze tzw. martwe pole.

Bartek

Oceniono 8 raz(y) 0

Moze by tak zaczac od edukacji pieszych bo panosza sie jak swiete krowy a pozniej wina kierowcy

Kkk

Oceniono 6 raz(y) -2

Wlazła na jezdnię pod koła A policja ustaliła że kierowca nie ustąpił pierwszeństwa, przecież ona tam nie powinna się znajdować. Weszła pod maską kierowca jej nie widział i to jest jej wina...

Karola

Oceniono 8 raz(y) 2

Jak można ustąpić pierwszeństwa komuś kto wchodzi na jezdnię w NIEDOZWOLONYM miejscu..!!!!!!!!!! Do przejścia z pasami było dosłownie kilka kroków, ludzie nie mają żadnej wyobraźni a później każdy obwinia kierowcę

Aleksandra

Oceniono 2 raz(y) 2

Ta Pani to moja sąsiadka z bloku... Mam nadzieję że wróci do zdrowia i pożyje jeszcze trochę.