Donoszę, że kopareczka po dwóch godzinach grzebania wsiąkła. Natomiast pojawili się pracownicy na budowanym łaczniku przyszłego ronda z ul. Szczawieńską.
Dzisiaj tj. 06.11.2019 r przed godziną ósmą w miejscu gdzie wczoraj widziałem trzech pracowników na rondzie Tesco zjawiła się koparka z operatorem. Około 10 zobaczę czy jeszcze pracuje. Dam znać.
Jaka prostacka propaganda. Myślałem, że jesteście mądrzejsi. Od niby Andrzejka czuć na odległość.
Zaznaczam, że ja nie mam nic przeciw tej budowie ale denerwuje mnie panujący bałagan, być może niekompetencja itp. Czy nie lepiej powiedzieć, że brak ludzi do pracy niż opowiadanie bajek o niespodziewanych trudnościach?
Bzdurne uzasadnienie . Firma nie ma ludzi do roboty i porwała się z motyką na Księżyc.
P.S Dzisiaj tj. 05.11.2019 r o godzinie 7, 10 na rozgrzebanym rondzie Tesco widziałem trzech robotników i kierowcę w samochodzie. Po 20 minutach już ich nie było. Kierownictwo firmy opisuje i podaje bajki.
Jestem pod wrażeniem, nasza obwodnica to wyjątkowo skomplikowany projekt. Góry, doliny, estakady, kładki, przepusty. Mieszkam w Wałbrzychu 50 lat, podziwiam chłopaków z Budimexu, robią wspaniałą robotę. Z obwodnicą to będzie całkiem inne miasto, nie mogę się doczekać. Brawo!
