Limciu
Zarządca drogi zawalił sprawę. Drogówka jak zwykle przyjechała jak te sępy - pożywić się na padlinie (poszkodowanym kierowcy), zamiast udokumentować, że droga nie została odśnieżona.
Zarządca drogi zawalił sprawę. Drogówka jak zwykle przyjechała jak te sępy - pożywić się na padlinie (poszkodowanym kierowcy), zamiast udokumentować, że droga nie została odśnieżona.
Psia grypa widzę się skończyła nie dość, że chłop zestresowany, samochód rozwalony, to mili panowie dręczyciele społeczeństwa polskiego jeszcze mandat mu wlepili... jak by mało miał stresów, to jeszcze skopać leżącego. Bezduszni mordercy spokoju narodu polskiego, którzy mieli pomagać i służyć społeczeństwu... chamstwo!
Psia grypa widzę się skończyła nie dość, że chłop zestresowany, samochód rozwalony, to mili panowie dręczyciele społeczeństwa polskiego jeszcze mandat mu wlepili... jak by mało miał stresów, to jeszcze skopać leżącego. Bezduszni mordercy spokoju narodu polskiego, którzy mili pomagać i służyć... chamstwo!