Witam, w pelni zgsdzam sie z tym, ze w walbrzyskich lasach jest stanowczo zbyt duzo dzikow. Mieszkam na szczawienku i czesto chodze z psem na spacery do lasu. Cala polana miedzy aleja kasztanowa a punktem widokowym jest zryta przez dziki. Stanowia one takze zagrozenie dla ludzi, poniewaz kiedy ostatni raz bylem w lesie pobiegac po ulicy moja droge przebiegly dziki z mlodymi. Zaczely zachowywac sie agresywnie wiec ucieklem ile sil w nogach, a one zaczely mnie gonic. Myslalem ze juz po mnie. Dlatego mowie stanowcze tak zredukowaniu liczby dzikow w lasach. Macie moje poparcie panowie lesnicy.