Przez całą noc z 21 na 22 listopada trwały zdjęcia do filmu Borysa Lankosza „Ciemno, prawie noc” na podstawie nagrodzonej Nike powieści Joanny Bator. Wszystko odbyło się bardzo tajemniczo – czterdziestka wybranych statystów zjawiła się na umówionym parkingu w Wałbrzychu, skąd zabrał ich w niewiadome miejsce (które przez całą noc odgrywało dworzec Wałbrzych Miasto) podstawiony autobus. Na planie pojawiła się Magdalena Cielecka.