| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Duży pożar lasu i dwie interwencje
Jak mówi Tomasz Kwiatkowski z wałbrzyskiej PSP, znowu najwięcej było pożarów traw. Las w Jedlinie-Zdroju nie zajął się od traw, ale prawdopodobnie ogień został zaprószony przez ludzi w lesie. Ważne, żeby pamiętać, że w lasach po ostatnim ociepleniu zrobiło się sucho i łatwo o pożar. Paliło się aż 6000 metrów kwadratowych lasu, ogień gasiły dwie jednostki, wałbrzyska i miejscowi strażacy ochotnicy. Straty są duże.
Poza tym strażacy musieli dwa razy wyjeżdżać z powodu zagrożenia ulatnianiem się tlenku węgla w mieszkaniach ogrzewanych piecem - na ul. Wrocławskiej i Kubeckiego, musieli też na prośbę policji otworzyć drzwi mieszkania przy ul. Hirszfelda, gdzie lokator był agresywny i przy ul. Długiej, gdzie z balkonu starszy mężczyzna wzywał pomocy. Okazało się to na szczęście nieuzasadnione.
Czytaj też:
POŻAR LASU W DZIELNICY GLINIK
WYPALANIE TRAW - WIOSENNA PLAGA W REGIONIE WAŁBRZYSKIM
Magdalena Sakowska
Foto ilustracyjne użyczone: OSP Boguszów-Gorce
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj