| Źródło: Dolnośląski Urząd Wojewódzki
Dolny Śląsk: wrócą zlikwidowane połączenia autobusowe?
Wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak ogłosił nabór wniosków w ramach rządowego programu Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. W tym roku dofinansowanie dla dolnośląskich samorządów na tworzenie nowych linii autobusowych wyniesie ponad 20 mln zł. Mogą z niego skorzystać wszyscy organizatorzy transportu publicznego. Dla mieszkańców nadszedł zatem czas zawiadamiania urzędów o potrzebie przywrócenia linii, na przykład w postaci petycji. W ostatniej dekadzie znikające połączenia komunikacyjne, samorządowe lub prywatne dotknęły blisko milion osób na Dolnym Śląsku.
Tak było u nas
Z Wałbrzycha brakuje też bezpośrednich połączeń do sąsiednich powiatów, lub też są one mocno ograniczone. Regularne linie komercyjne przewożą pasażerów do Kamiennej Góry i Świdnicy, ale już do Kłodzka, Ząbkowic Śląskich i Dzierżoniowa trudno się przewozami publicznymi z Wałbrzycha dostać bez przesiadek.
- Zero – w kółko przez Stary Zdrój, Nowe Miasto i Plac Grunwaldzki.
- Dawna jedynka – jak czwórka, ale na Starym Zdroju skręcała na Nowe Miasto.
- Trójka: z Podzamcza przez Plac Grunwaldzki do dworca Głównego.
- Trzynastka: z Placu Grunwaldzkiego na Lubiechów.
- Czternastka: z Beethovena do Szczawna-Zdroju.
- Siedemnastka: ze Szczawna-Zdroju do szpitala na Piaskowej Górze.
- Dziewiętnastka: z Piaskowej Góry na WSSE.
- Dwudziestka: z Placu Grunwaldzkiego na Rusinową.
- B – z Sobięcina przez Plac Grunwaldzki na Piaskową Górę.
- D – przejmowała zadania linii A i C wieczorami, w weekendy i święta.
Część z dawnych linii miejskich, na przykład 6, 7, 30, 32, 31 bis i 31 zostało przejętych przez prywatnych przewoźników i kursują do dzisiaj.
- W ostatnich miesiącach znikło prywatne połączenie busów z ul. Reja i Ludowej z Śródmieściem.
Dofinansowanie Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych dotyczy linii komunikacyjnych nie funkcjonujących od co najmniej 3 miesięcy przed wejściem w życie ustawy i na które umowa o świadczenie usług dotyczących publicznego transportu zbiorowego zostanie zawarta po jej wejściu w życie.
Wśród kryteriów, na podstawie których wojewoda będzie dokonywał podziału środków funduszu na rzecz samorządów terytorialnych, będzie m.in. realizacja potrzeb osób niepełnosprawnych i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. Przepisy ustawy zwiększą dostępność połączeń autobusowych o charakterze użyteczności publicznej dla tych osób.
Dopłata w wysokości nie wyższej niż 1 zł do 1 wozokilometra będzie obowiązywała do końca 2021 r. W kolejnych latach dopłata będzie ustalana w kwocie nie wyższej niż 0,80 zł do 1 wozokilometra. Początkowo wyższa kwota dopłaty powinna zachęcać organizatorów do jak najszybszego uruchamiania przewozów o charakterze użyteczności publicznej tam, gdzie występują najpilniejsze potrzeby komunikacyjne. Jednocześnie organizator (samorząd terytorialny) będzie zobowiązany dopłacić do kwoty deficytu na danej linii komunikacyjnej nie mniej niż 10 proc. ze środków własnych.
Pierwsze połączenia mogą zostać przywrócone już we wrześniu. Istnieją obawy, czy oferowana obecnie przez Ministerstwo Transportu kwota - 800 mln rocznie - nie będzie za niska, by skutecznie reaktywować linie.
Opr. MS
Foto: ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj