Czy Wałbrzych jest gotowy na kryzys i zagrożenie?
Radni pytali o możliwy kryzys w obliczu nie tylko zagrożenia militarnego dotyczącego sąsiedniego państwa, ale także pandemii, problemów gospodarczych czy innych aspektów wojny hybrydowej, takich jak cyberataki czy możliwe problemy z dostawami prądu.
- Jeżeli chodzi o sytuacje absolutnie katastroficzne, takie jak niedobór czy przerwanie dostaw energii, niestety to mówią również nasi specjaliści w Polsce, że mamy system przeciążony - jesteśmy do tego przygotowani, może nie powiem, że w stu procentach, ale od wielu miesięcy prowadzimy systematyczne działania mające nas zabezpieczyć przed brakiem energii w kluczowych instytucjach miejskich - odpowiadał prezydent Roman Szełemej.
Jak wyjaśniał prezydent, choćby decyzja o przejęciu odbioru odpadów przez spółkę miejską była taką decyzją strategiczną, mającą uniezależnić Wałbrzych od dyktujących ceny zewnętrznych firm, stawiających miasto pod ścianą w momencie, w którym sytuacja jest kryzysowa.
- Będziemy odbierać odpady niezależnie od sytuacji, jaka się wydarzy. Jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo, mamy prowadzone działania, które powinny nas w dużym stopniu zabezpieczyć. Dużo inwestujemy w infrastrukturę informatyczną, to są działania, które są prowadzone w sposób konsekwentny i cierpliwy. Oczywiście, to kosztuje. Szukamy pomocy, gdzie tylko można, jeśli chodzi o źródło finansowania. Krytyczna infrastruktura miejska jest zabezpieczona. Mamy również, jak się wydaje, dość dobrze opanowaną sytuację, jeśli chodzi o zabezpieczenie w wodę i odbiór kanalizacji sanitarnej, również na wypadek braku energii elektrycznej, czyli tak zwany black out, który po prostu jest możliwy. Tam, gdzie mogliśmy wiele miesięcy, albo nawet kilka lat temu przygotować się do tego, to to zrobiliśmy - zapewniał włodarz.
Jako przykład prezydent podał skoncetrowanie służb i centrów zarządzania w jednym miejscu, czyli w Kamienicy Pod Kotwicą w Rynku.
- Ten budynek jest przygotowany już w dużym stopniu na takie okoliczności. Kilka lat temu o tym pomyśleliśmy. Nie można jednak powiedzieć, że jesteśmy całkowicie bezpieczni, to nieprawda, ale przygotowaliśmy się w obliczu pandemii i pewnie dzięki temu żyje kilkuset mieszkańców Wałbrzycha - mówił Roman Szełemej.
To dobrze, jeśli sytuacja na wypadek na razie teoretycznego na szczęście zagrożenia może być pod kontrolą - oby nigdy nie doszło do tego, że te wszystkie rozwiązania będą potrzebne. Jednak ostatnio kryzysy zdarzają się częściej niż zwykle i podczas sesji do prezydenta dotarła wiadomość o awarii systemu rejestracji szczepień i testów, co spowodowało problemy również w wałbrzyskich punktach wymazowych. Podobno sytuacja jest już pod kontrolą.
Czytaj też:
WAŁBRZYCH: SUDETY 2021 - ĆWICZENIA OBRONNE W MIEŚCIE
Magdalena Sakowska
Foto ilustracyjne archiwalne: Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj