Boguszów-Gorce: zwierzaki proszą o datki na świąteczne zbiórki (FOTO)

Prośba o pomoc

Fundacja ma na celu niesienie pomocy porzuconym i krzywdzonym zwierzętom oraz walkę z szerzącym się problemem bezdomności zwierząt. Pod jej opieką jest kilkadziesiąt psów i kilkanaście kotów. Na miejsce adoptowanych zwierząt trafiają kolejne, w różnym stanie zdrowotnym. Często wygłodzone, zapchlone, zarobaczone. Niektóre z rakiem lub innymi przewlekłymi chorobami.



- Telefon dzwoni non stop z prośbą o pomoc następnym biedakom. Serce nam się kraje, gdy musimy odmawiać z braku miejsca. Staramy się, jak możemy, by zapewnić tym zwierzętom, które są pod naszymi skrzydłami, jak najlepszą opiekę. Jednak stale potrzebujemy Waszego wsparcia, bo bez tego ani rusz. Nasze miesięczne wydatki (karma, podstawowe zabiegi weterynaryjne) to blisko 5 tysięcy złotych. Raz więcej, raz mniej. Są też nieprzewidziane wydatki, takie jak nagła, skomplikowana operacja zwierzęcia. Bywa, że jeden miesiąc pochłania 7 – 8 tysięcy złotych - apelowała jeszcze na początku pandemii Joanna Sobina, założycielka fundacji. A pandemia trwa i nie chce się skończyć.

Przed świętami przypominamy więc, że można też pomóc czekającym na pomoc zwierzętom po przejściach i ich opiekunom. Można wpłacić i 5 zł, a uzbiera się potrzebna suma.



Opis zbiórki:

Kochani, kończy się rok, a my jak zwykle zostajemy z ogromnymi zobowiązaniami, przede wszystkim w lecznicach weterynaryjnych. Mamy zadłużenia w lecznicy u dr Frankiewicza w Wałbrzychu, we Wrocławiu u dr Niedzielskiego i w klinice onkologicznej. Nie oznacza to jednak, że nie płacimy za nic, wręcz przeciwnie, w tym roku nasze faktury za leczenie i diagnostykę zwierząt wyniosły około 100 tys. zł. Bardzo dużo psów i kotów zostało uratowanych, przebadanych gruntownie, w razie potrzeby zoperowanych, wyleczonych. Każdy, kto ma w domu zwierzę, wie, że opieka weterynaryjna to ogromne wydatki. Sama profilaktyka to już jest duży koszt, a co dopiero leczenie. A u nas, jak wiadomo, większość zwierząt to staruszki, te, które w ostatnim roku trafiły po ciężkich przejściach, nieleczone przez swoich byłych właścicieli. Niestety my nie mamy budżetu, jakim dysponuje np schronisko, nie robimy "medialnych" interwencji, na których można nabić kasę, skupiamy się przede wszystkim na zwierzętach, żeby przede wszystkim im pomóc, cała reszta, wpisy na Fb, PR zostawiamy na koniec i niestety tracimy na tym. Każdy, kto nas zna, wie, ile robimy, jak dużo jest uratowanych zwierząt, jak dużo znalazło nowe domy i jak dużo chorych i starych przebywa pod naszą opieką. Bardzo prosimy, pomóżcie nam. Żebyśmy w nowy rok weszli ze "spokojną głową", a ten stary, który jest tak ciężki jak nigdy dotąd, zamknęli z czystą kartą.

Na razie uzbierano 1805 zł z potrzebnych 15 000 zł.

Link do zbiórki:

https://pomagam.pl/hhrc9bdg



Nietypowa zbiórka szkolna

Fundacja ma w tym roku jeszcze jednego pecha, na ogół świąteczną zbiórkę organizowali uczniowie i w tym roku nawet udało się ją rozpocząć w szkole podstawowej w Boguszowie-Gorcach, jednak w związku z panującą sytuacją została ona przerwana.

- Dlatego pragniemy zachęcić uczniów i rodziców do przekazywania jak wcześniej karmy, środków czystości, podkładów, koców i żwirku, które uczniowie, rodzice oraz wszyscy chętni mieszkańcy naszej dzielnicy mogą przynosić do budynku szkoły i pozostawiać w wystawionych przy drzwiach oraz na świetlicy koszach. Wszystkie dary można przynosić do szkoły do 21 grudnia, tak, abyśmy mogli je przewieźć do fundacji przed świętami - prosi koordynator zbiórki Ewa Żuk.





Jak informuje fundacja, już wkrótce rusza sprzedaż kalendarzy, właśnie kończy się ich druk - podobno będą ładne.


O fundacji pisaliśmy:
BOGUSZÓW-GORCE: WALCZĄ O ZWIERZĘTA, ICH SYTUACJA JEST DRAMATYCZNA
BOGUSZÓW-GORCE: SPRAWCY SKATOWANIA PSA W RĘKACH POLICJI (FOTO)
SZCZAWNO-ZDRÓJ: POPROSIŁA, BY POTRZYMAŁ PSA. SAMA WSIADŁA DO AUTA
ADOPTUJ PSA, WESPRZYJ BUDOWĘ WYBIEGU
CHCĄ ZBUDOWAĆ WYBIEG DLA PSÓW. POMOŻECIE?
WAKACYJNY DRAMAT CZWORONOGA
PIES TYDZIEŃ POD ZIEMIĄ. CUDEM PRZEŻYŁ
DZIELNA ROMA - PIES SPOD ZIEMI. HISTORIA Z HAPPY ENDEM
KTO PODRZUCA PSY W REGIONIE?
PORZUCONA I CIERPIĄCA DIANA POTRZEBUJE WSPARCIA
KOLEJNY PIES TOPIŁ SIĘ W RZECE! SPRAWCA POSZUKIWANY
PIES CUDEM PRZEŻYŁ. MOŻE KTOŚ GO SZUKA?
MISIEK WRÓCIŁ DO DOMU PO DŁUGIEJ TUŁACZCE, TERAZ SZUKA DOMU


Przypominamy też:
WAŁBRZYCH - GAJ: POWSTANIE TU SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT
WAŁBRZYCH I JEDLINA: DZIKA NADZIEJA - SKALA POTRZEB OGROMNA (FOTO)


Opr. MS
Foto użyczone: Fundacja Na Pomoc Zwierzętom