Biały Kamień: ucieczka przed radiowozem szybko się skończyła...

Do zdarzenia doszło w dzielnicy Biały Kamień w niedzielę 28 lipca około godziny 20:30. Wałbrzyscy funkcjonariusze mieli podejrzenie, że kierowca osobówki jadący ul. Andersa nie jest trzeźwy. Kiedy zbliżyli się do pojazdu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierujący jednak przyspieszył i kontynuował jazdę. Ucieczka zakończyła się kilkaset metrów dalej przy ul. Daszyńskiego. 

24-letni mieszkaniec Wałbrzycha w trakcie legitymowania oświadczył, że nigdy nie miał prawa jazdy, a jest pijany i dlatego podjął decyzję o ucieczce. Badanie wykazało w jego organizmie 1,88 promila alkoholu. Samochód mężczyzny trafił na parking strzeżony, a on sam odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli, jazdę bez uprawnień i pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, długotrwały zakaz kierowania pojazdami oraz dodatkowo wysoka grzywna.