| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Alarm w Książu, MOPS-ie, na Podgórzu i w Szczawnie
Za wałbrzyskimi strażakami środa z wieloma interwencjami, a większość zagrożeń występujących w zgłoszeniach po weryfikacji okazała się nieprawdziwa.
- 23 września przed godz. 10 służby wezwano do budynku wielorodzinnego na ul. Niepodległości, gdzie miało dojść do pożaru na poddaszu. Na miejscu okazało się, że nie ma dymu ani ognia, a z mieszkańcem zgłaszającym porozmawiała Policja.
- Do pożaru miało też dojść około godz. 17.40 na ul. Konopnickiej w Wałbrzychu. Na miejscu okazało się, że do pożaru istotnie doszło, lecz ugasił go szybko samodzielnie.
- Wczorajszego dnia zadziałały też alarmy w siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałbrzychu przy ul. Kilińskiego o godz 20.50, a także o godz. 9.25 w zamku Książ. Systemy alarmowe działają bez zarzutu, jednak na szczęście rzadko za ich alarmem kryje się konieczność gaszenia pożaru - tak było i tym razem.
- Z zakładu Faurecia wezwano wałbrzyskich strażaków w sprawie uzasadnionej, aczkolwiek dość nietypowej. Na teren zakładu wdarła się sarna. Przeskoczyła przez ogrodzenie, w panice biegała po terenie okalających fabrykę i przy okazji odniosła kontuzję. Strażacy wypuścili zwierzę, które po wydostaniu się z terenu przemysłowego uciekło do lasu.
- Nieprawdziwe zgłoszenie o palącym się drzewie na terenie Szczawna-Zdroju nadeszło od mieszkańca tego miasta. Zgłoszenie to nie wynikało z pomyłki, ani dobrej wiary mężczyzny. Prawdopodobnie nie był on świadomy, że takie działanie może go drogo kosztować...
Jest na to paragraf
Można też usłyszeć zarzuty za fałszywy alarm dotyczący zagrożenia bombowego - z art. 244a kodeksu karnego. W świetle niego w więzieniu można spędzić nawet 8 lat. Wszelkie przypadki zgłaszania fałszywych informacji o podłożonych ładunkach wybuchowych są surowo karane. Każde tego rodzaju zgłoszenie powoduje zaangażowanie wielu służb, które w tym czasie nie mogą nieść pomocy osobom, które naprawdę jej potrzebują.
Zobacz też:
OPUŚCIŁ DOM W GNIEWIE, SZUKAJĄ GO SŁUŻBY
KŁÓTNIA KOCHANKÓW MOGŁA ŹLE SIĘ SKOŃCZYĆ
SŁUŻBY SZUKAŁY WYPADKU W... INNYM MIEŚCIE
BLOKUJESZ NUMER ALARMOWY? ZAPŁACISZ
Elżbieta Węgrzyn
fot. ilustracyjne
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj