Wrocław: Będzie się działo! W niedzielę derby Górnika z WKK! (ZAPOWIEDŹ)
Top of the top
Niedzielne derby Górnika z WKK zapowiadają się szczególnie interesująco, bo na parkiecie zmierzą się ze sobą zespoły z najlepszymi bilansami w lidze. Wrocławianie legitymują się bilansem 16-6, przegrywając dwa ostatnie ligowe starcia, oba u siebie. Pierwsze niepowodzenie było wyjątkowo dramatyczne, bo WKK uległo ZB Pruszków jedynie 76:79, po rzucie za trzy z dalekiego dystansu w wykonaniu Januarego Sobczaka, niemal równo z końcową syreną. Druga domowa porażka była dotkliwsza. Timeout Polonia 1912 Leszno wygrała aż 87:66, prowadząc od samego początku spotkania. Gospodarze trafili ledwie 34% rzutów z gry (29% do przerwy). O ile w meczu z Pruszkowem zabrakło w składzie pierwszego rozgrywającego, Michała Jędrzejewskiego, o tyle w tym ostatnim zabrakło Jakuba Patoki.
Górnik z kolei wygrał 16 z 21 potyczek, ale przegrał trzy ostatnie na wyjazdach: w Poznaniu (80:83 po dogr.), w Kołobrzegu (72:77) oraz w Krośnie (78:94). W Aqua Zdroju nasi są niemal niezniszczalni, wygrywając 10 z 11 meczów. Niemal, bo jedynym pogromcą biało-niebieskich było właśnie WKK, ktore triumfowało po dreszczowcu 82:80. Przy remisie w końcówce spotkania piłkę w tłoku, po wejściu pod kosz stracił Kamil Zywert, a po chwili dwa punkty w kontrze zdobył Patoka. W ostatnich sekundach nasi mieli szansę doprowadzenia do remisu, ale z półdystansu spudłował Damian Pieloch:
GÓRNIK (ZNOWU) IGRAŁ Z LOSEM, ALE DERBY DLA WKK
Przedsmak wielkich emocji we Wrocławiu już w sobotę, 29 lutego. W Hali Wałbrzyskich Mistrzów zaplecze WKK zmierzy się z rezerwami Górnika w ramach rozgrywek 3. ligi. Zapraszamy o godz. 11:30! Wstęp wolny.
Do czterech odlicz
Wracając do niedzielnego hitu - w WKK Sport Center koszykarze spod Chełmca do tej pory grali trzykrotnie, wygrywając tylko raz i to dość dawno temu, jeszcze w 2016 roku. Drugoligowy Górnik zwycięzył wtedy 71:61. Dla biało-niebieskich 18 punktów i 12 zbiórek zanotował obecny lider WKK, Piotr Niedźwiedzki. U gospodarzy brylował Kamil Fiedukiewicz, autor 24 „oczek” (8x3!). Druga wyprawa do hali przy ul. Czajczej miała miejsce w rozgrywkach 2017/18, także na drugoligowym parkiecie. WKK, po bardzo emocjonującym spotkaniu, wygrało 79:75. 21 „oczek” zaliczył Dominik Rutkowski, a dla Górnika świetnie punktował Marcin Wróbel (24 punkty, ale też 11 zbiórek). Ostatnia wizyta to ta z poprzedniego sezonu, już w 1. lidze. Gospodarze wygrali pewnie, 75:60. Wałbrzyszanie próbowali nawiązać walkę, ale nie byli w stanie zatrzymać Kuby Koelnera, który zaliczył 24 punkty, 6 zbiórek i 7 asyst. 9 „oczek” i 8 zebranych piłek dorzucił wspomniany wyżej Pieloch, w tamtym czasie gracz WKK. W naszej ekipie wyróżnili się wysocy, czyli Niedźwiedzki i Tomasz Krzywdziński (odpowiednio 14 i 13 punktów).
Jaskinia Niedźwiedzia
Wspomniany Niedźwiedzki powrócił latem do WKK i zdominował trwające rozgrywki. Środkowy WKK to najlepszy strzelec (śr. 20.3 pkt), najlepszy zbierający (12.3 zb), najlepszy blokujący (2.7 bl) i gracz z najlepszym wskaźnikiem efektywności boiskowej (śr. 27.2) w całej 1. lidze. „Niedźwiedź” to zagrożenie po obu stronach parkietu, ale w niedzielę będzie miał groźnego rywala w postaci Damiana Cechniaka. W starciu z Górnikiem w pierwszej rundzie środkowy WKK zagrał jeden ze słabszych meczów w sezonie, notując 14 punktów i 10 zbiórek (5/14 z gry). Gorszy dzień miał także w środę, w meczu z Polonią Leszno, gdzie zapisał na swoim koncie co prawda aż 14 zbiórek, ale zdobył tylko 11 punktów (4/13 z gry). „Niedźwiedź” to również reprezentant Polski w koszykówce 3x3. W połowie marca wybiera się na turniej do Indii, gdzie powalczy z kadrą narodową o kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Górnika i WKK łączy pozycja w tabeli, ale dzieli struktura zespołu. Górnik jest bardziej zbilansowany, bez wyraźnego lidera, z dużym wkładem rezerwowych w końcowy wynik. Zespół ze stolicy Dolnego Śląska napędza Niedźwiedzki, ale obok niego ciężar gry na siebie biorą uznani ligowcy: wspomniani Koelner i Patoka, a także Tomasz Prostak i Michał Jędrzejewski, drugi najlepszy podający 1. ligi. Pozostali to w większości wychowankowie, którzy wnoszą do gry mniej od rezerwowych biało-niebieskich. WKK to drugi najlepszy atak ligi, Górnik to z kolei czołowa defensywa. Duży rozdźwięk to skuteczność z rzutów wolnych – tu ekipa Tomasza Niedbalskiego plasuje się w lidze na szóstej pozycji, a podopieczni Łukasza Grudniewskiego zajmują w tej klasyfikacji przedostanie, trzynaste miejsce.
Magia dat
Pierwszoligowe derby Górnika z WKK odbędą się 1 marca. Równo pięć lat wcześniej wałbrzyszanie podejmowali wrocławian w rozgrywkach juniorów. Stawka meczu była ogromna, bo nasi musieli wygrać by marzyć o awansie do fazy centralnej mistrzostw Polski. WKK było w lidze niepokonane, ale biało-niebiescy stanęli na wysokości zadania i przy ogłuszającym dopingu kibicow wygrali wtedy w mikroskopijnej hali IV LO 65:61. Gości prowadził obecny szkoleniowiec pierwszoligowego WKK, Tomasz Niedbalski, a w barwach gospodarzy 8 punktów zdobył Damian Durski. Nasi juniorzy ostatecznie awansowali do fazy centralnej, gdzie zaszli daleko, bo do etapu finałowego, zajmując ósme miejsce w kraju. W gronie najlepszej ósemki nasza drużyna była jedyną złożoną wyłącznie z graczy ze swojego regionu. Czy Górnik, już ten pierwszoligowy, ogra WKK ponownie 1 marca? Wierzymy w magię dat!
Z racji stawki meczu i niewielkiej odległosci do stolicy Dolnego Śląska, nasi koszykarze na pewno liczą na gorący doping kibiców z trybun WKK Sport Center przy ul. Czajczej. Bilety na mecz będą dostępne w obiekcie w cenach 10 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy). UWAGA: Płatność wyłącznie gotówką.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj