Wałbrzysko-świdnicka współpraca pod koszem
Górnik Trans.eu Wałbrzych nawiązał współpracę z koszykarskim klubem ze Świdnicy, który w nowym sezonie będzie się oficjalnie nazywał IgnerHome Polonia Świdnica.
IgnerHome to firma deweloperska założona przez Michała Ignerskiego, w przeszłości jednej z największych gwiazd polskiej koszykówki, wielokrotnego reprezentanta Polski, uczestnika mistrzostw Europy oraz zawodnika, który wiele lat spędził na parkietach bardzo silnej ligi hiszpańskiej. IgnerHome odpowiada za inwestycję mieszkaniową "Park Zawiszów", która powstaje w Świdnicy. Były koszykarz, oprócz budowy osiedla, postanowił wesprzeć budowę lokalnego basketu.
Działacze Polonii nawiązali kontakt z wałbrzyskim Górnikiem, z którego do trzecioligowca ma trafić biało-niebieska młodzież:
Świdnica zwróciła się do nas właśnie z tym pomysłem. Widzimy tu same plusy. Jest dobry klub, są wierni kibice, jest też dobre szkolenie młodzieży. Nasi zawodnicy wzmocnią klub w Świdnicy, będzie to z korzyścią też dla nich, ponieważ nie zawsze będą migli liczyć na dużą ilość minut w pierwszej lidze - tłumaczy Ryszard Burdek z zarządu Stowarzyszenia Górnik Wałbrzych 2010, kierującego naszym pierwszoligowcem.
W Polonii szansę na większe minuty na parkiecie powinni dostać chociażby 18-letni Łukasz Makarczuk i Bartosz Kłyż, w ostatnich rozgrywkach juniorzy Górnika i uzupełnienie drugoligowca z naszego miasta. Drużynę ze Świdnicy poprowadzi Paweł Domoradzki, do tej pory szkoleniowiec młodzieży w Górniku oraz rezerw klubu w trzeciej lidze. W 2015 roku Domoradzki doprowadził juniorów biało-niebieskich do finałów MP U-18, gdzie zespół zajął ósme miejsce. W składzie tamtej ekipy znajdowali się doskonale znani z pierwszej drużyny Damian Durski, Marcin Jeziorowski i Maciej Krzymiński.
Drugim trenerem w Świdnicy pozostanie także związany w przeszłości z Górnikiem Paweł Kaliński, będący jednocześnie prezesem koszykarskiego stowarzyszenia tworzącego trzecioligowca. Jeszcze w poprzednich rozgrywkach Polonię prowadziła legenda wałbrzyskiego klubu, Mieczysław Młynarski.
Warto także pamiętać o tym, że współpraca działaczy z Wałbrzycha i Świdnicy to nie pierwszyzna na tej linii, bo od dawna w dobrych relacjach są kibice obu klubów.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj