| Źródło: Wiesz Co
Wałbrzych: Małgorzata Mesjasz w AC Milan!
Z Jasnej Góry pod Chełmiec
Małgorzata Mesjasz urodziła się w 1997 roku, wywodzi się z Częstochowy, a karierę rozpoczynała w tamtejszym UKS Olimpijczyku. Pochodzi z piłkarskiej rodziny. Adam, jej starszy o cztery lata brat, zaczynał w Ajaksie Częstochowa, występował w młodzieżowych zespołach Ruchu Chorzów, potem grał w Rakowie, Pogoni Siedlce i Odrze Opole, a od 2019 roku broni barw Skry Częstochowa, aktualnie klubu Fortuna 1 Ligi.
Podobnie jak brat, Gosia gra w defensywie. W bardzo młodym wieku trafiła na Dolny Śląsk, gdzie odegrała niezwykle istotną rolę w sukcesach wałbrzyskiego klubu. W 2017 roku AZS PWSZ Wałbrzych zdobył brązowy medal w Ekstralidze, w tym samym okresie sięgnął także po mistrzostwo Polski w futsalu. W sezonie, gdy AZS PWSZ był w lidze trzeci, Mesjasz zdobyła 16 goli, sporo z nich z rzutów karnych oraz po celnych uderzeniach piłki głową, co jest jej znakiem rozpoznawczym. Dobra gra w klubie zaowocowała powołaniem do kadry w 2018 roku. Stoperka jest ważnym ogniwem reprezentacji do dziś, ma na koncie ponad 20 występów w biało-czerwonym trykocie.
Za zachodnią granicą
W 2019 roku Mesjasz, podpora defensywy AZS PWSZ Wałbrzych i jedna z gwiazd całej ligi, przeniosła się do Niemiec, wzmacniając Turbine Poczdam. Zespół spod Berlina to jeden z najbardziej znanych kobiecych klubów piłkarskich w Europie. Wielokrotnie zdobywał mistrzostwo Niemiec (ostatnio w 2011 roku), w 2010 roku wygrał Ligę Mistrzyń.
- Trochę meczów w Ekstralidze już rozegrałam i wiele osób mi mówiło, że to dobry czas na wyjazd i spróbowanie czegoś nowego. Czeka mnie ogromny przeskok w treningach i poziomie gry w porównaniu z polską ligą, ale znam to już z reprezentacji. Wiem, czego się spodziewać. Teraz co tydzień będę rozgrywać mecze na najwyższym poziomie. Mam nadzieję, że zdrowie dopisze i będzie to dla mnie początek większej przygody z piłką. Gra w Bundeslidze była moim marzeniem – wspominała w momencie transferu portalowi „Łączy nas piłka”.
Bella Italia!
Dobre występy w Bundeslidze zaowocowały transferem Mesjasz do wielkiego AC Milan, gdzie podpisała dwuletni kontrakt. Żeńska sekcja klubu powstała w 2018 roku, przejmując licencję ekipy z Brescii. W ostatniej kampanii drużyna z Mediolanu zajęła w Serie A trzecie miejsce, ustępując Juventusowi oraz Romie. W lidze, po niedawnej reorganizacji rozgrywek, występuje 10 ekip. Mesjasz w Milanie dołączyła do bardzo międzynarodowego towarzystwa, bo w szatni spotka reprezentantki Włoch, Danii, Islandii, Szwecji, Czech, Szkocji, Szwajcarii, Litwy, Holandii i Francji.
– Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę grać w takim klubie i czuję, że to dobry krok w mojej karierze – powiedziała w trakcie materiału filmowego z kanału „Rossonerich” na Youtube, w którym uradowana przechadzała się po siedzibie Mediolańczyków. 25-latka nie jest pierwszą Polką w Serie A. W przeszłości na tym poziomie (m.in. w Juventusie) występowała Aleksandra Rompa (z domu Sikora), boczna obrończyni i wielokrotna reprezentantka kraju. Gosi we Włoszech życzymy powodzenia i wielu sukcesów!
A pisaliśmy o niej:
Awans sportowy kapitan AZS PWSZ. Przenosi się do Bundesligi
Startuje Ekstraliga. Wicemistrzynie Polski w Wałbrzychu
Czarni - AZS PWSZ: Miłe złego początki
AZS PWSZ-GKS: Dały się dogonić (FOTO)
I nie tylkoDominik Hołda
Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie PDF na stronie www.wieszco.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj