13.05.2022 09:57

Trzynastka będzie szczęśliwa? Górnik rozpoczyna finał! (ZAPOWIEDŹ)

W wielkim finale Suzuki 1 Ligi Górnik Trans.eu Wałbrzych zmierzy się z Rawlplugiem Sokołem Łańcut. Faworytem serii będzie ekipa z Podkarpacia, ale biało-niebieskich na pewno nie można skreślać! Pierwsze dwa już w najbliższy weekend na Podkarpaciu.

Głód sukcesu

Trudno wyobrazić sobie w Suzuki 1 Lidze drużyny, dla których kwestia wygrania rozgrywek byłaby bardziej priorytetowa i nadrzędna. Górnik zwyciężył w przerwanym przez pandemię sezonie 2019/20 oraz przegrał w finale w ubiegłych zmaganiach 2:3 z Grupą Sierleccy-Czarnymi Słupsk. Pod Chełmcem o planach podniesienia pucharu w maju mówi się od początku rozgrywek, a kapitalna frekwencja na trybunach w Aqua Zdroju oznacza, że w Wałbrzychu jest ogromny apetyt na basket na wysokim poziomie. Po raz ostatni Górnicy rywalizowali w elicie w 2009 roku, czyli trzynaście lat temu. Teraz do walki o złoto przystępują z hasłem „Szczęśliwa 13”, a ich celem jest odczarowanie tej liczby, często nazywanej pechową. Sokół z kolei gra pod hasłem „Piszemy historię”, licząc na pierwszy, historyczny triumf w 1 lidze, choć w czołówce ten klub znajduje się od lat. W wielkim finale łańcucianie grali w 2015 i 2018 roku, ale musieli uznać wyższość odpowiednio Stali Ostrów Wielkopolski (1:3) oraz Spójni Stargard (0:3). W ostatnich sześciu sezonach Sokół jest konsekwentnie w top 4 ligi (2016 – 3. miejsce, 2017 – 4, 2018 – 2, 2019 – 4, 2020 – 3, 2021 – 3).

Trudny rywal, ale…

W sezonie regularnym Sokół dwukrotnie pokonał Górnika. U siebie zwyciężył aż 101:76, a w Aqua Zdroju 91:85, choć przez niemal cały mecz utrzymywał bezpieczną przewagę. Nasi udowodnili jednak w przeszłości, że potrafią z łańcucianami wygrywać, nawet na Podkarpaciu. W listopadzie 2020 roku zwyciężyli 108:102 po dogrywce, do której doprowadził szaloną akcją 3+1 Jan Malesa, autor 25 „oczek”. Pół roku wcześniej zwycięstwo 81:78 zapewnił Grzegorz Kulka, trafiając kluczową trójkę w końcówce czwartej kwarty. Mało? W styczniu 2019 beniaminek z Wałbrzycha sprawił sporą niespodziankę, pokonując faworyzowanego Sokoła 74:68.

Sokół słynie z gry w kontry, ze zbilansowanego składu i skuteczności z dystansu. W 24 z 32 meczów sezonu regularnego ekipa Dariusza Kaszowskiego trafiła co najmniej 10 rzutów za 3. W składzie znajduje się rozgrywający Marcin Nowakowski, wybrany MVP rozgrywek najlepszy asystujący całej ligi (śr. 9 as). Aż pięciu graczy zdobywa śr. ponad 10 „oczek” w spotkaniu, co pomaga w tworzeniu najlepszego ataku w lidze (Górnik jest w tym aspekcie na trzecim miejscu). Statystycznie przewaga łańcucian nad wałbrzyszanami jest wyraźna, dotyczy skuteczności za 2, za 3, za 1, liczby bloków i asyst. Górnicy lepiej za to zbierają i tracą minimalnie mniej piłek. Kluczem do sukcesu dla drużyny Łukasza Grudniewskiego będzie zatrzymanie Nowakowskiego. O tym, jak wiele ten rozgrywający znaczy dla swojego zespołu niech świadczy mecz z GKS-em Tychy pod koniec rundy zasadniczej. Sokół przegrał na wyjeździe 78:88, a Nowakowski nie mógł zagrać z powodu przekroczenia limitu popełnionych przewinień technicznych.

Czy wiesz, że…

W finale w 2015 roku w barwach Sokoła występowali Dawid Bręk i Tomasz Pisarczyk. Obecnie w składzie znajdują się młodsi bracia tej dwójki, czyli Mateusz Bręk i Wojciech Pisarczyk. Dla Mateusza te finały będą szczególnie trudne, bo w czwartek, 12 maja, ogólnopolskie media obiegła informacja o śmierci jego starszego brata.

W 2018 roku Sokół w finale ograła Spójnia Stargard, w składzie z Marcinem Dymałą i Hubertem Pabianem. Wraz z nimi w Stargardzie występował wspomniany wyżej Dawid Bręk. Pabian znał Bręka od czasów młodości i wspólnych występów w klubie z ich rodzinnej Opalenicy. Skrzydłowy to rówieśnik zmarłego koszykarza, którego pożegnał w mediach społecznościowych ("Odpoczywaj bracie", "Niezniszczalny"). Emocjonalny wpis po nagłej śmierci 32-letniego Bręka dodał na Instagramie Dymała: "Dwa niezapomniane lata razem. Łzy same lecą... Za chwilę mieliśmy się widzieć. Nie wierzę, że już się nie spotkamy, że nie będziemy razem żartować... Dziękuję ci za wspólnie spędzony czas, za każdą rozmowę, za wsparcie w trudnych chwilach. Żegnaj przyjacielu!".

Po stronie drużyny z Podkarpacia w finale 2017/18 można było zobaczyć Kamila Zywerta.

Ostatni raz w ekstraklasie Górnicy zagrali 18 marca 2009 roku, przegrywając na wyjeździe z Polpharmą Starogard Gdański 80:99. W biało-niebieskim trykocie epizody na parkiecie zanotowali 18-letni Bartłomiej Ratajczak oraz 20-letni Damian Pieloch. 25 punktów dla Górnika zdobył Adam Waczyński, 20 dorzucił Kamil Chanas, a po stronie rywali 26 „oczek” zapisał w dorobku Michael Hicks, którego oglądaliśmy niedawno w Wałbrzychu w meczu charytatywnym dla Ukrainy.

Marcin Nowakowski, czyli lider Sokoła, poprowadził w 2019 do awansu do ekstraklasy Astorię Bydgoszcz. W finale pokonał Krzysztofa Jakóbczyka, wtedy zawodnika Śląska Wrocław.

Najlepszym strzelcem łańcucian w tym sezonie jest Jacek Jarecki (śr. 15.3 pkt), ale rozegrał tylko osiem meczów i od dawna jest wyłączony z gry z powodu kontuzji.

Hubert Pabian zajmuje ósme miejsce w lidze pod względem śr. minut spędzonych na parkiecie. Dopiero 23. w tej klasyfikacji jest Nowakowski, czyli najdłuższej biegający po boisku gracz Sokoła.

Bartosz Czerwonka większość kariery spędził w Sokole. W sezonie 2017/18 wygrał jednak drugą ligę w barwach AZS AGH Kraków, pokonując w finale Górnika.