Święci po raz drugi lepsi od Miners (FOTO)

Prawdziwi rywale to ci, którzy zawsze grają o zwycięstwo

Tom Brady, pięciokrotny zdobywca Super Bowl

Po wyraźnej porażce w Częstochowie 18:42 Miners pałali chęcią rewanżu w starciu przy ul. Ratuszowej. Legendarny Tom Brady, wieloletni quarterback (QB) New England Patriots i najlepszy zawodnik w historii futbolu amerykańskiego ceni tych, co bez względu na wynik zawsze grają o wygraną. Choć Miners ambitnie gonili wynik w szalonej czwartej kwarcie, to po raz kolejny musieli przełknąć gorycz porażki.

Spotkanie dla gospodarzy zaczęło się fatalnie, bo rywale błyskawicznie zameldowali się w polu punktowym. Punkty zdobył #28 Adrian Binek, ale trzydzieści jardów terenu wcześniej wywalczył #33 Jacek Wróblewski, jedna z najbardziej wyróżniających się postaci w polskim futbolu amerykańskim. Po chwili nasz atak błyskawicznie stracił piłkę, ale goście nie zdobyli już w tej kwarcie punktów, choć kilkanaście jardów zapisał na swoim koncie #17 Mateusz Słowiński. Ambitnie w wałbrzyskiej defensywie walczyli #98 Kacper Chryplewicz oraz #52 Mateusz Rodak.

W drugiej kwarcie wspomniany Słowiński niekryty złapał piłkę w polu punktowym, powiększając prowadzenie częstochowian do 13:0. Mogło być jeszcze gorzej, ale piłkę po wznowieniu (snap) nie opanował #80 Damian Belica. Nasi wzięli się w garść tuż przed przerwą, gdy fantastyczny, czterdziestojardowy bieg zaliczył RB Minersów, #10 Kuba Tabaszewski. Wynik jednak już nie uległ zmianie.

W trzeciej kwarcie obie strony znowu potrafiły znaleźć na siebie recepty, pacyfikując kolejne próby w ataku. Miners w tej części gry znaleźli się jedynie dwa jardy od przyłożenia, do którego dążyli aż dziesięciokrotnie! Święci popełniali kolejne faule, ale ich wersja „obrony Częstochowy” mogła się podobać.

Jacek Wróblewski ma za sobą występy w reprezentacji Polski futbolu amerykańskiego. W Wałbrzychu pokazał klasę

Bardzo dużo emocji przyniosła czwarta kwarta, w której wynik „ruszył” na dobre. Nasi wreszcie, w jedenastym podejściu, zanotowali przyłożenie za sprawą akcji lewą stroną #45 Sebastiana Narnickiego (13:6). Rywale mieli jednak w swoich szeregach profesora Wróblewskiego, którego kolejny długi, tym razem dwudziestojardowy bieg dał przyłożenie na 19:7. Miners nie składali jednak broni. Bardzo skuteczni w zdobywaniu pola byli w wałbrzyskiej ekipie Tabaszewski oraz #42 Bartosz Raszewski, ale to Narnicki uciekł obronie i po długiej, ponad czterdziestojardowej ucieczce zdobył kolejne punkty, niwelując stratę do siedmiu „oczek” (20:13). Ponownie w ekipie spod Jasnej Góry szarżował Wróblewski, ale bardzo cenny przechwyt tuż przed polem punktowym zaliczył #38 Jakub Zieliński.

Gdy wydawało się, że akcja Zielińskiego jest momentem przełomowym w mozolnym odrabianiu strat, nasz QB #12 Krzysztof Juszczak podał w ręce Belicy, a ten popędził po kolejne sześć punktów dla Świętych (26:14). Sytuacja drużyny gospodarzy była trudna, ale ci ponownie podnieśli rękawice. Piłkę na raty i dość szczęśliwie złapał Tabaszewski, „połykając” po drodze trzydzieści pięć jardów i dając Miners nadzieję przyłożeniem (27:20). Moment później nasi nie zdecydowali się na kopnięcie w kierunku bramki, korzystając z możliwości zagrania akcji specjalnej. Była to słuszna decyzja, bo Raszewski zdobył dwa punkty. Niestety, to wszystko na co było w tym spotkaniu stać wałbrzyski zespół, który pozostaje w tym sezonie bez wygranej.

Sebastian Narnicki zdobył przeciwko Świętym aż 14 punktów (dwa przyłożenia oraz dwa kopnięcia w kierunku bramki z podwyższenia)

Miners Krause Wałbrzych – Święci Częstochowa 22:27 (0:7, 0:6, 0:0, 22:14)

Punkty: 0:6 Binek, 0:7 Belica, 0:13 Sławiński, 6:13 Narnicki, 7:13 Narnicki, 7:19 Wróblewski, 7:20 Belica, 13:20 Narnicki, 14:20 Narnicki, 14:26 Belica, 14:27 Belica, 20:27 Tabaszewski, 22:27 Raszewski

Miners:

Formacja defensywna: 3 Kamil Kret (DL)  5 Przemysław Paluszek (LB1), 22 Dawid Dybała (DB) 27 Damian Tomczyk (LB1) 30 Maciej Maciejewski (DL) 33 Krystian Rolka (DB) 13 Mateusz Styczeń (DL) 38 Jakub Zieliński (DB) 40 Mateusz Brzeziński (LB1) 44 Olaf Beckett (DB) 56 Mateusz Górczewski (DB), 66 Przemysław Jadczak (DL) 91 Maksymilian Gorgoń (DL) 92 Marcin Lachowski (DL) 98 Kacper Chryplewicz (DB), 52 Mateusz Rodak (LB1

Formacja ofensywna: 6 Paweł Maciaszek (WR) 10 Jakub Tabaszewski (RB) 12 Krzysztof Juszczak (QB) 42 Bartosz Raszewski (TE) 21 Wojciech Serwinski (RB) 45 Sebastian Narnicki (RB) 50 Paweł Cieciera (OL)) 53 Paweł Pradel (OL) 58 Andrzej Rutkowski (OL) 60 Grzegorz Walasek (OL) 73 Michał Malinowski (OL) 79 Alan Rębacz (OL), 83 Michał Borzemski (WR)  84 Konrad Przybyło (WR) 88 Łukasz Górczewski (WR)

Trener główny: Paweł Sołtysiak

MINERS-FALCONS B: ZADECYDOWAŁY INDYWIDUALNOŚCI