Spacer z rodziną, samotny i z psem, jogging - co na to przepisy?
Bieg i spacer minimalny
- Obostrzenia te nie dotyczą rodzin z małymi dziećmi, jednak to nie jest tak że mamy prawo biegania i prawo uprawiania sportów. Traktujmy to uprawnienie z epidemicznych rozporządzeń i teraz z nowego dokumentu jako niezbędny środek zdrowia psychicznego. To nie o to chodzi żebyśmy utrzymali formę, to nie o to chodzi żebyśmy biegali ileś kilometrów wokół domu. Chodzi o to byśmy mogli wyjść z psem lub wyjść i przewietrzyć się krótko, jak najkrócej i wrócić do domu - mówił podczas konferencji prasowej z premierem Łukasz Szumowski, minister zdrowia.
Minister zastrzegał też, że wiele w tym przypadku zależy od rozsądku spacerującego, dodał zatem. - Nie wykorzystujmy tego do uprawiania joggingu, nie wykorzystujmy tego do poprawiania sobie formy fizycznej przez te dwa tygodnie. Naprawdę bez takich ćwiczeń fizycznych przez ten czas damy radę. Jeżeli już musimy bezwzględnie wyjść, to wtedy wyjdźmy, przewietrzmy się i wróćmy do domu - zaznaczał minister.
Co w Wałbrzychu?
Ograniczenia dotyczące spacerów lub biegania mówią więc jasno, że spacery lub jogging mają być skrócone do minimum. Na krótki spacer lub bieg można dla zaczerpnięcia powietrza można wyjść tylko samotnie (lub z psem). Mają w związku z tym być zamknięte miejskie parki, plaże oraz skwery, bulwary i inne strefy rekreacyjne. - Kolejny pakiet obostrzeń, restrykcji, które wedle mojej rekomendacji i opinii należy przyjąć ze zrozumieniem, jako że jako społeczeństwo i kraj zbliżamy się prawdopodobnie do krytycznego momentu epidemii. Albo uda nam się rozprzestrzenianie pandemii powstrzymać - przynajmniej lokalnie - albo też rozleje się i wtedy jej przebieg będzie znacznie bardziej dewastujący nasze zdrowie i życie, a także zdrowie i życie gospodarcze i społeczne - komentował prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Zapowiedział też zastosowanie tych restrykcji w naszym mieście. - Nie możemy od 1 kwietnia wchodzić do parków miejskich. Zagradzamy je. Nie można uprawiać sportu w formie klasycznej, jazd rowerem, wspólnego biegania. Jeśli już wychodzimy to we własnym ogrodzie - jak szczęśliwcy mają - albo też na bardzo krótki spacer, pojedynczo po to tylko, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza - dodaje prezydent - lekarz.
2 metry od siebie i nadzór
Przypominamy, że zgodnie z nowymi przepisami ma zostać utrzymana zasada wyjścia z domu tylko w sprawach "koniecznych", jednak w celu zachowywaniu "dystansu społecznego" poruszanie się jest możliwe wyłącznie pojedynczo w odległości nie mniejszej niż 2 metry od kolejnej osoby - nawet członka rodziny. Wyjątkiem pozostaną dzieci i osoby niesamodzielne.
Zakazy te mają być egzekwowany przez służby. Służby mają też mieć jeszcze większe baczenie na przestrzeganie respektowania zakazu zgromadzeń, ze szczególnym uwzględnieniem nieletnich. Dzieci i młodzież, które nie ukończyły 18 roku życia, nie będą mogły wyjść z domu bez opieki. Tylko obecność rodzica, opiekuna prawnego lub kogoś dorosłego usprawiedliwia ich obecność na ulicy.
O koronawirusie i nowych zasadach, które weszły w życie 1 kwietnia, piszemy: Koronawirus: Od 1 kwietnia większe ograniczenia w poruszaniu się [AKTUALIZACJA]
Nasz serwis o koronawirusie -KORONAWIRUS: EPIDEMIA TRWA, OD 1 KWIETNIA NOWE OGRANICZENIA
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj