Sokół latał wysoko. Przerwana seria Chełmca
Po triumfach z Polonią Świdnica (3:1), Silesą Volley Myślenice (3:0) oraz Sobieskim Oława (3:1), Chełmiec musiał przełknąć gorycz porażki.
Spotkanie z Sokołem rozpoczęło się od minuty ciszy i wspomnienia zmarłego Wojciecha Olczyka, taty trenera Chełmca, Marka Olczyka oraz dziadka Karoliny Olczyk, środkowej wałbrzyskiego zespołu.
W ekipie gospodarzy doszło do kilku zmian w wyjściowym zestawieniu. Oliwię Łuszyńską (na zdjęciu głównym) na rozegraniu zastąpiła nieco bardziej doświadczona Aleksandra Druciak, która niedawno wróciła do Chełmca, a kapitan Aleksandra Małodobra wskoczyła do składu za Natalię Sławińską.
Karolina Olczyk
W pierwszej partii nasze siatkarki miały kłopoty, bo przegrywały już 19:24. Trzeba im jednak oddać walkę do ostatniej piłki, bo były w stanie wybronić aż trzy setbole. W drugiej odsłonie trwała wymiana punkt za punkt. Kluczowa okazała się wygrana przez Sokół długa wymiana na 19:17, bo po chwili było już 22:17. Późniejsze wybronienie dwóch setboli nic wałbrzyszankom już nie dało.
Trzeci set bez historii. Przeciwnik z Radzionkowa potwierdził swoją dominację, rewanżując się tym samym za porażkę z Chełmcem u siebie 1:3.
W grupie trzeciej II ligi wciąż prowadzi Olimpia Jawor (31 pkt, 11-1). Sokół jest trzeci (25 pkt, 8-5), a Chełmiec spadł na piątą lokatę (21 pkt, 7-5) w stawce dziewięciu zespołów.
MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych - MKS Sokół Radzionków 0:3 (22:25, 20:25, 16:25)
Chełmiec: Karolina Olczyk, Julia Rzeczycka, Aleksandra Druciak, Aleksandra Małodobra, Natalia Gezella, Paulina Sobolewska, Katarzyna Bojko (libero) oraz Natalia Sławińska, Oliwia Łuszyńska, Paulina Pawelska.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj