Prudnik – Górnik, czyli czy wreszcie będzie spokojnie? (ZAPOWIEDŹ)

Bomba Rataja

Przez lata Górnik mijał się z Pogonią w rozgrywkach ligowych. To zmieniło się w sezonie 2018/19, gdy prudniczanie powitali beniaminka z Wałbrzycha w 1 lidze. W Aqua Zdroju nasi wtedy wygrali 82:76, choć po trzech kwartach przegrywali dziewięcioma punktami. Jeszcze większe emocje miały miejsce w Prudniku, gdzie rzut życia oddał Bartłomiej Ratajczak. Skrzydłowy trafił za trzy równo z końcową syreną, dając swojemu zespołowi wygraną 88:87.

Czytaj więcej:

RATAJ I BOMBA, A KTO NIE BYŁ, TEN TRĄBA! (FOTO)


Tym razem w specyficznej hali w Prudniku zabraknie kibiców

W ostatnim sezonie na Opolszczyźnie znowu było bardzo gorąco. Na sekundę przed końcową syreną przewinił w ataku rozpędzony w kontrze Tomasz Nowakowski, który wpadł na świetnie ustawionego Grzegorza Kulkę. Nasi prowadzili wtedy dwoma „oczkami”, a wynik ustalił z linii rzutów wolnych faulowany Damian Pieloch (87:83). Czy tym razem w hali „Obuwnik” będzie spokojniej? Dużym atutem Pogoni są głośni kibice, którzy w kameralnym, przestarzałym obiekcie zawsze znajdują się blisko parkietu. Tym razem jednak ich wuwuzele nie będą rozpraszać przeciwników, bo mecz odbędzie się tradycyjnie bez udziału publiczności, co ma związek rzecz jasna z trwającą pandemią.

Podtrzymać passę

Ekipa z Prudnika w tym sezonie plasuje się w dolnych rejonach tabeli, wygrywając zaledwie trzy z dziewięciu gier. W ostatnich trzech wygrała raz, ale w żadnym z tych spotkań końcowa przewaga jeden ze stron nie wynosiła więcej niż pięć punktów. W „Obuwniku” ekipa Tomasza Michalaka zwyciężyła trzy z czterech potyczek, w tym z zawsze groźnymi Dzikami Warszawa.

 Śr. 17 pkt i 7 zb notuje wspomniany wyżej Nowakowski. 30-letni środkowy jest w lidze drugi we wskaźniku efektywności boiskowej eval, ale w starciu z Damianem Cechniakiem może mieć w sobotę kłopoty. Ponad 10 pkt w meczu dla prudniczan notuje niezniszczalny Grzegorz Mordzak, w wieku 43 lat najstarszy zawodnik w całej lidze.

Górnik wygrał ostatnie pięć ligowych spotkań i w Prudniku będzie chciał podtrzymać passę zwycięstw. Wałbrzyszanie zasiedli na ligowym tronie, Krzysztof Jakóbczyk jest najlepszym strzelcem rozgrywek, trzecim zbierającym jest Maciej Bojanowski, a piątym blokującym Marcinem Wróbel. Trzeci w zestawieniu przechwytów plasuje się Kamil Zywert, który został wybrany MVP dwóch ostatnich meczów w głosowaniu kibiców na Facebooku. Swojej formy z początku sezonu szuka z kolei Maciej Koperski. 21-latek trafił tylko 5 z 33 rzutów z gry w pięciu meczach poprzedzających ten sobotni w Prudniku (nie punktował ze Śląskiem i ZB Pruszków).


Maciej Bojanowski w walce pod koszem z Tomaszem Nowakowskim

To, że Górnik może z dużą dozą pewności myśleć o zwycięstwie w Prudniku pokazała przedsezonowa gra kontrolna z tym zespołem w Aqua Zdroju, wygrana przez gospodarzy 91:73:

Górnik: Ratajczak 20, Bojanowski 11, Jakóbczyk 10, Wróbel 10, Malesa 7, Koperski 7, Kamiński 7, Zywert 6 (8 asyst), Podejko 5, Durski 4, Niziński 3, Stankiewicz 1, Jeziorowski 0.

Pogoń: Madziar 19, Mroczek-Truskowski 13, Sanny 13, Kutta 7, Nowakowski 6, Garwol 5, Motel 4, Kapuściński 3, Pisarczyk 3.


TABELA SUZUKI 1 LIGI: