Postawili się mistrzom świata!
Brytyjczycy to aktualni mistrzowie świata 2018 z Hamburga, brązowi medaliści Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro z 2016 roku oraz wicemistrzowie Europy z 2017. Taki zespół może onieśmielać, tym bardziej gdy przypomnimy sobie wysoką porażkę biało-czerwonych z tą reprezentacją przed rokiem, również w wałbrzyskim turnieju.
Kolejne starcie z Wielką Brytanią zaczęło się źle, rywale prowadzili 7:0 i 16:6. Z czasem Polacy zaczęli jednak dochodzić do głosu, wychodząc nawet na moment na trzypunktowe prowadzenie. Do przerwy na tablicy widniał remis po 43. W drugiej połowie nasi odskoczyli na sześć punktów, ale doświadczeni Wyspiarze trzymali się blisko. Końcówka meczu należała do nich. 21 punktów i 10 zbiórek dla Brytyjczyków zanotował kapitan, Phil Pratt. W polskiej drużynie 24 punkty (4/5 za 3!) i 9 zbiórek zapisał na swoim koncie Mateusz Filipski. 14 "oczek" dorzucił Piotr Bandura, a 12 grający trener Piotr Łuszyński. Warto podkreślić, że Polacy trafiali w starciu z najlepszą drużyną świata z 60% skutecznością z gry. W składzie reprezentacji Polski oglądamy związnych z naszym regionem Tomasza Łyko, Franciszka Kornackiego oraz Marcina Balcerowskiego, a drugim trenerem jest Arkadiusz Chlebda.
Mateusz Filipski
Reprezentacja Polski na wózkach to szósta drużyna ostatniach mistrzostw Europy (Teneryfa, Hiszpania 2017) oraz także szósta z mistrzostw świata w niemieckim Hamburgu (2018).
Przypominamy, że od 28 sierpnia do 9 września Wałbrzych i Świebodzice będą gospodarzami Mistrzostw Europy w koszykówce na wózkach. Polska w grupie A zmierzy się z Wielką Brytanią, Włochami, Niemcami, Szwajcarią i Austrią.
Baner promujący zbliżające się Mistrzostwa Europy
Czytaj także:
PO DWÓCH DNIACH TURNIEJU POLSKA Z DWOMA ZWYCIĘSTWAMI
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj