AZS PWSZ Wałbrzych wygrał międzynarodowy turniej z okazji 70. lecia sportu wałbrzyskiego.
Piłka nożna: Rędzia zapewniła puchar
AZS PWSZ Wałbrzych wygrał międzynarodowy turniej z okazji 70. lecia sportu wałbrzyskiego.
W pierwszym dniu turnieju obyło się bez emocji. Gospodynie, AZS PWSZ Wałbrzych gładko ograł czwartoligową niemiecką Silesię Goerlitz 4:0, po dwóch bramkach Anny Rędzi (6, 73) oraz jednej Magdaleny Mesjasz (29) i Klaudii Miłek (58).
AZS PWSZ: Antończyk (Urbańska), Aszkiełowicz (Najbuk), zawodniczka testowana (Nawieśniak), Mesjasz, Jędras, Rędzia, Gonzalez, Pluta, Pełechata (Kroczak), Smagur, Miłek (http://azs-pwszwalbrzych.futbolowo.pl)
AZS PWSZ: Antończyk (Urbańska), Aszkiełowicz (Najbuk), zawodniczka testowana (Nawieśniak), Mesjasz, Jędras, Rędzia, Gonzalez, Pluta, Pełechata (Kroczak), Smagur, Miłek (http://azs-pwszwalbrzych.futbolowo.pl)
AZS PWSZ Wałbrzych - Silesia Görlitz 4:0 (2:0) Bramki: Anna Rędzia 6', 73', Małgorzata Mesjasz 29', Klaudia Miłek 58' AZS PWSZ: Antończyk (Urbańska), Aszkiełowicz (Najbuk), zawodniczka testowana (Nawieśniak), Mesjasz, Jędras, Rędzia, Gonzalez, Pluta, Pełechata (Kroczak), Smagur, Miłek (http://azs-pwszwalbrzych.futbolowo.pl)
AZS PWSZ Wałbrzych - Silesia Görlitz 4:0 (2:0) Bramki: Anna Rędzia 6', 73', Małgorzata Mesjasz 29', Klaudia Miłek 58' AZS PWSZ: Antończyk (Urbańska), Aszkiełowicz (Najbuk), zawodniczka testowana (Nawieśniak), Mesjasz, Jędras, Rędzia, Gonzalez, Pluta, Pełechata (Kroczak), Smagur, Miłek (http://azs-pwszwalbrzych.futbolowo.pl)
AZS: Antończyk (Urbańska) - Aszkiełowicz (Najbuk), zawodniczka testowana (Nawieśniak), Mesjasz, Jędras - Gonzalez, Pełechata (Kroczak), Rędzia, Pluta - Smagur, Miłek.
W drugim meczu Lokomotiva Brno łatwo ograła ekipę spod Świdnicy, czyli Darbor Bolesławice 5:0. Warto podkreślić, że wszystkie spotkania turnieju odbywały się w sytemie 2x40 minut.
W drugim dniu, w meczu o trzecie miejsce, Darbor przegrał z przygraniczną Silesią aż 1:7, zajmując ostatnie miejsce.
W wielkim finale występujący w Ekstralidze AZS PWSZ podjął na głównej płycie kompleksu przy ul. Ratuszowej średniaka z drugiej ligi czeskiej, Lokomotivę Brno.
W pierwszej połowie meczu o triumf w turnieju wiało nudą. Gospodynie dały się zdominować Czeszkom, mając nieraz trudności nie tylko z wymianą celnych podań, ale i z przekroczeniem linii środkowej boiska. Dość powiedzieć, że bramkarka Lokomotivy większą część pierwszej połowy spędziła w odległości 40 m od bramki, grając właściwie jako stoper. Pomimo wyraźnej przewagi Lokomotiva zbytnio nie zmusiła do wytężonej pracy golkiperkę AZS-u, Darię Antończyk.
Druga połowa opowiedziała zupełnie inną historię. Zaczęło się od Anny Rędzi, która kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego z 30 m wyprowadziła AZS na prowadzenie. Kilka minut później blisko wyrównującego trafienia były rywalki, ale świetną interwencją popisała się Antończyk. W drugiej znacznie uaktywniła się grająca na szpicy młoda, przesunięta z zespołu rezerw Angelika Smagur, wreszcie korzystając ze swojej szybkości. W 53. minucie stanęła, w sytuacji sam na sam z bramkarką, przed stuprocentową okazją do zdobycia gola, ale uderzyła wprost w Czeszkę.
Po chwili robiąca dużo zamieszania w drugiej linii Sofia Gonzalez przedarła się lewą stroną i dograła do Smagur, ale po jej uderzeniu piłka trafiła w słupek, po czym... odbiła się od głowy bramkarki i wróciła do gry! Kuriozalna sytuacja!!!
Swoich szans wciąż szukały przyjezdne, coraz mocniej odkrywając się w obronie. Wykorzystały to wałbrzyszanki, a konkretnie niezawodna Rędzia. Mistrzyni Europy U-17 z 2013 roku wykorzystała prostopadłe podanie, wygrywając pojedynek jeden na jeden z bramkarką.
W 67. minucie kolejną okazję miała najjaśniejsza na boisku, obok Gonzalez i Rędzi Angelika Smagur, ale po błędzie golkiperki i przejęciu futbolówki uderzyła minimalnie obok słupka.
Wreszcie, w 76. minucie, napastniczka AZS-u upolowała upragnionego gola, stając się beneficjentką idealnego podania z prawego skrzydła od Jessici Pluty.
Największe brawa nalezą się jednak Annie Rędzi, która pomimo tego, że występuje w środku pola, zdobyła w dwóch meczach aż cztery bramki! AZS PWSZ wygrał turniej, choć w finale trener Kamil Jasiński nie dokonał ani jednej zmiany, kadra była krótka, a skład nie do końca optymalny. Ten ma być gotowy do startu sezonu 16/17, który będzie 6 sierpnia. Wtedy nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z SMS-em Łódź.
AZS PWSZ Wałbrzych - Lokomotiva Brno 3:0 (0:0)
Bramki: Rędzia 46, 66, Smagur 76.
AZS: Antończyk - Aszkiełowicz, zawodniczka testowana, Mesjasz, Kroczak - Gonzalez, Jędras, Najbuk, Rędzia, Pluta - Smagur.
Foto: Dominik Hołda, Joanna Starybrat
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj