Piłka nożna: Nie zwalniają tempa

Ekstraliga: Kolejny komplet punktów AZS-u PWSZ Wałbrzych.

W czwartej kolejce piłkarki Kamila Jasińskiego wybrały się do Piaseczna, gdzie zmierzyły się z miejscowymi GOSiRKami.

Od początku AZS przeważał na murawie, a Klaudia Miłek szybko stanęła przed okazją bramkową. W 24. minucie Dominika Dereń dośrodkowuje w pole karne, a uderzenie Oliwii Maciukiewicz wylądowało na poprzeczce. Napastniczka AZS-u pognała jednak z dobitką, która dała prowadzenie 1:0.

Strata bramki podziałała mobilizująco na "Gosirki", które za sprawą Moniki Kędzierskiej doprowadziły tuż przed przerwą do remisu. Gospodynie próbują przejąć inicjatywę w drugiej połowie, ale to AZS, po uderzeniu z 15 metrów Miłek, wyszedł na prowadzenie. Po dziesięciu minutach było już 3:1, bo do siatki ponownie trafiła Maciukiewicz.

AZS PWSZ w Piasecznie wystąpił w roli faworyta i wyzwaniu podołał. Nasz zespół ma na koncie 10 punktów w 4 meczach i jest obecnie na drugim miejscu w tabeli. W kolejnej serii spotkań nasz zespół zagra u siebie z liderem, Górnikiem Łęczna.

GOSiRKi Piaseczno - AZS PWSZ Wałbrzych 1:3 (1:1)

Bramki: Kędzierska 42 - Maciukiewicz 25, 62, Miłek 52.