Koszykówka: Wracają na Wysockiego

Ju w sobotę, 3 grudnia Górnik wraca do Hali Wałbrzyskich Mistrzów, gdzie o 18:30 zmierzy się z sąsiadem w tabeli - Stalą Ostrów Wielkopolski.

W 11 dotychczas rozegranych meczach wałbrzyszanie wygrali wszystkie spotkania u siebie. Na wyjeździe nasi przegrali jedynie w szlagierze ze Śląskiem Wrocław 64:69, choć do przerwy prowadzili dwucyfrową różnicą punktową. WKS prowadzi w tabeli, a drugi Górnik jest w nieustannym pościgu za młodzieżowcami ze stolicy Dolnego Śląska.

16 pkt i 11 zb, przy 65% skuteczności za 2 to bardzo dobre cyfry środkowego Piotra Niedżwiedzkiego. W sobotę przed naszym liderem będzie trudne zadanie, bo pod koszem będzie rywalizował z niezwykle doświadczonymi Wojciechem Żurawskim (śr. 17 pkt i 9 zb) i Łukaszem Olejnikiem (13 pkt, 6 zb). Ten pierwszy ma za sobą kilkanaście sezonów w ekstraklasowych klubach (Stal, Czarni, Unia, Wisła, Kwidzyn), ten drugi przez lata grał w 1. lidze, m.in. w Zastalu. Olejnik w dodatku grozi rzutem za trzy, trafiając świetne 45% prób.

W Stali ważne role należą także do braci Spała, którzy dorzucają w sumie śr. 27 punktów w każdym meczu. Problemem trzecich w stawce ostrowian jest krótka ławka rezerwowych, oparta na wychowankach. Pomimo tego ekipa z Wielkopolski wygrała 8 z 11 meczów i na wydaje się, że Wysockiego powinna się Górnikom postawić.

W ostatniej serii gier obie ekipy rozniosły rywali. Górnik Trans.eu wygrał w Nowej Soli z Muszkieterami 91:42, a Stal u siebie nie dała szans WKK Wrocław, wygrywając 84:36. Bezpośrednie starcie dwóch czołowych ekip gr. D 2. ligi z pewnością będzie bardziej wyrównane.

Czytaj także:

RZUTY W TRANSIE: ZWIĘKSZ SWOJĄ SZANSĘ NA 1000 ZŁ!