Klops zamiast tortu. Górnik bez prezentu dla trenera
Nasi fatalnie weszli w mecz. W I kwarcie przegrywali już 3:19. Gospodarza byli świetnie dysponowani z dystansu, a wyjątkowe spotkanie rozgrywali Andrzej Paszkiewicz i Bartłomiej Ornoch. Ten duet do przerwy trafił wszystkie 7 prób za 3. Paszkiewicz trafił 4 razy - tylo w 2 z 17 ligowych meczach w tym sezonie popisał się lepszą skutecznością. Ornoch z kolei zagrał przeciwko Górnikowi najlepszy mecz w tych rozgrywkach. Notujący śr. 3 pkt /mecz koszykarz zdobył ich tym razem 14, po raz pierwszy kończąc spotkanie z dwucyfrową zdobyczą punktową. Gdy do tego dodamy 25 punktów lidera ZB, Karola Kamińskiego, przed nami jawi się obraz problemów biało-niebieskich. Pruszkowanie w całym meczu trafili aż 14 z 31 rzutów za 3 (45%), do przerwy rzucając jeszcze lepiej (8/16).
Fatalny dla Górnika początek miał kolosalny wpływ na dalszą część meczu. Nasi mozolnie odrabiali straty, do szatni schodzili z dzewięciopunktowym deficytem. Po zmianie stron gonili wynik. W czwartej kwarcie, na nieco ponad minutę przed końcem, po celnej "trójce" Krzysztofa Spały zbliżyli się do gospodarzy na 68:72. Czas jednak uciekał, a w kolejnych akcjach goście okazali się nieskuteczni. W całym meczu tylko 36% rzutów Górnika znalazło drogę do kosza. W linii rzutów wolnych wałbrzyszanie też wypadli kiepsko (20/31).
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Górnik Trans.eu Wałbrzych 73:68 (25:15, 14:15, 21:18, 13:20)
Górnik: Niedźwiedzki 22 (15 zb), Kruszczyński 14, Wróbel 7, Der 7, Spała 6, Małecki 4, Krzywdziński 3, Ratajczak 3, Glapiński 2, Durski 0.
Ze szczególnie spuszczoną głową z Pruszkowa wracał Marcin Radomski, który w dniu meczu obchodził 38. urodziny. Jego koszykarze nie zrobili mu prezentu, przegrywając z sąsiadem w tabeli. Górnik i ZB legitymują się tym samym bilansem 11-11. Nasi obecnie plasują się na 9. lokacie. Już w środę, 13 lutego wałbrzyszanie zagrają u siebie z liderem rozgrywek, FutureNet Śląskiem Wrocław. Bardzo ciekawie zapowiadające się derby odbędą się w Aqua Zdroju o godz. 19:46. Bilety można nabyć w sieci (www.bilety24.pl) oraz w kasach w hali.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj