Górnik wybijał okna, Sokół nie doleciał (FOTO)

Mecz z Sokołem był pierwszym w rundzie wiosennej, ale warunkom atmosferycznym do tej pory roku było w sobotnie popołudnie przy ul. Ratuszowej daleko. Silny, porywisty wiatr, niska temperatura powietrza oraz opady deszczu skutecznie uprzykrzały śledzenie widowiska i tak dość licznie zgromadzonym na trybunach kibicom. Na szczęście piłkarze Górnika wynagrodzili fanom te niedogodności, odnosząc pewną wygraną.

Na prowadzenie gospodarzy wyprowadził Szymon Tragarz, uderzając z ok. 15 metrów w samo "okienko" bramki Sokoła. Nasi mogli do przerwy prowadzić wyżej, ale po świetnym rajdzie lewą flanką Tragarza i dograniu piłki w pole karne obok bramki uderzał Miłosz Rodziewicz. Goście ze znajdującej się w okolicach Obroników Śląskich Wielkiej Lipy mogli wyrównać, po dobrej próbie z dystansu, ale na posterunku był świetnie interweniujący Damian Jaroszewski, który rozegrał mecz nr 300 w barwach Górnika:

TRZY SETKI JOGIEGO. WAŁBRZYSKI BRAMKARZ WYRÓŻNIONY (FOTO)

Po zmianie stron najlepszego w barwach Górnika Tragarza w polu karnym zatrzymał faul rywala, a podyktowaną "jedenastkę" pewnie wykorzystał Dariusz Michalak. Wynik ustalił kapitan Wepa, którego mocny i precyzyjny strzał z ponad 20 metrów, także w "okienko", był niecodziennej urody. Swoją okazję miał także wprowadony po przerwie Kamil Młodziński, ale jego lekkie uderzenie trafiło prosto w bramkarza Sokoła.

Górnik jest w tabeli na drugim miejscu, traci do lidera, Śląska II Wrocław sześć punktów, ale ma jeden mecz rozegrany mniej.

Górnik Wałbrzych - Sokół Wielka Lipa 3:0 (1:0)

Bramki: Tragarz 27, Michalak 52 (k), Wepa 73

Górnik: Jaroszewski - Sawicki, Orzech, Smoczyk, Michalak - Krzymiński (46 Młodziński), Wepa, Chajewski (90 Zaremba), Bogacz, Tragarz (84 Rękawek) - Rodziewicz (86 Krawczyk)

STARTUJE RUNDA WIOSENNA. GÓRNIK PO PREZENTACJI (FOTO)