W niedzielę Górnicy stanęli przed wielką szansą na wskoczenie na 3. miejsce w tabeli.  Swoje mecze w 19. kolejce przegrali bowiem sąsiedzi wałbrzyszan w tabeli: Dziki Warszawa, GKS Tychy, SKS Starogard Gdański oraz Sensation Kotwica Kołobrzeg. Zwycięstwo w Krośnie dałoby szansę złapania kontaktu z prowadzącym w zestawieniu Hydrotruckiem Radom. Lider rozgrywek po sezonie zasadniczym ma na każdym etapie serii play-off przewagę własnego parkietu, co ma niebagatelne znaczenie w walce o awans.

Spotkanie z Miastem Szkła Krosno nasi rozpoczęli kapitalnie, w drugiej kwarcie zanotowali serię punktową 12:0, prowadzili 40:18, a do przerwy różnicą 17 „oczek”. Dalszy ciąg spotkania to stopniowa zapaść Górnika. Już w czwartej kwarcie gospodarze z Podkarpacia, po serii celnych rzutów za trzy, wyszli na prowadzenie. Wałbrzyszanie doprowadzili do dogrywki dzięki przechwytowi i punktom w kontrze Adriana Kordalskiego. W dogrywce już tylko nieskutecznie gonili wynik. Gdy Dariusz Oczkowicz spudłował dwa rzuty wolne przy stanie 95:93, nasi mieli kilka sekund na oddanie rozpaczliwego rzutu z dystansu na zwycięstwo (nie mieli już przerwy na żądanie). Rzut niemal z połowy Michała Sitnika nie mógł się udać. Górnicy ponieśli jedną z najbardziej kuriozalnych porażek w ostatnich kilku sezonach. Wałbrzyski klub pozostał na 4. lokacie, ale do lidera z Radomia traci już trzy punkty. 

(10-9) Miasto Szkła Krosna – (13-6) Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 95:93 po dogr.

Górnik: Niedźwiedzki 23, Stopierzyński 15, Walski 13, Sitnik 11 (11 zb), Chidom 11, Kordalski 7, Ratajczak 4, Majewski 4, Durski 3, Sobkowiak 2, Kruszczyński 0.

Derbowe spotkanie ze Śląskiem II Wrocław będzie okazją na rewanż za porażkę w stolicy Dolnego Śląska. Górnik przegrał tam 58:75, trafiając ledwie 30 proc. rzutów z gry (w tym 3/20 za 3). Po meczu trener Marcin Radomski mówił o zlekceważeniu rywala, które jego drużynie nie może się więcej przydarzyć. Wydarzenia na Podkarpaciu każą sądzić, że forma biało-niebieskich jest nieprzewidywalna. Szeroka kadra daje wiele możliwości rotacji składem, ale jest również zagrożeniem, że nie każdy zawodnik odnajdzie swoją rolę na parkiecie. By myśleć o walce o awans, Górnik musi wreszcie przestać przypominać plac budowy, a zacząć wyglądać jak koszykarski monolit.

Śląsk II z bilansem 9-10 jest 11. w tabeli. Na wyjeździe wygrał 3 z 9 meczów. Ostatnio pokonał dołujący w rozgrywkach Start II Lublin 108:68. O derbach dla „Mojego Radia” na Youtube wypowiedział się Sebastian Bożenko, rozgrywający Śląska II:

„Pierwszy mecz dał przedsmak tego typu widowisk. Wiadomo jak od strony kibicowskiej wyglądają derby. Myślę, że w Wałbrzychu będzie gorący mecz, a miejscowi kibice dadzą nam mocno w kość. Tak mocno, byśmy odczuli ich obecność. Dla takich spotkań, przy pełnych trybunach, warto trenować i się do nich przygotowywać. Jedziemy do Wałbrzycha po zwycięstwo, to jeden z ważniejszych dla nas meczów”.

Skład WKS-u w środę jest nieprzewidywalny, bo zależny od terminarza pierwszej drużyny, czyli aktualnego mistrza Polski. Można jednak zakładać, że wrocławianie pojawią się w Aqua Zdroju w możliwie najsilniejszym zestawieniu. Po meczu z wrocławianami Górników czeka rywalizacja z czołówką rozgrywek: 22 stycznia trudny wyjazd do Kołobrzegu oraz domowe starcie z równie wymagającym rywalem, czyli Dzikami Warszawa (29.01). 

Wejściówki na środowy mecz znajdziecie na portalu abilet.pl oraz stacjonarnie w biurze podróży „Zbuta” (Galeria Victoria oraz Al. Wyzwolenia 9).

Czy wiesz, że…

Dwie kolejki temu Śląsk II przegrał na wyjeździe z AGH Kraków 59:63. Na mecz koszykarze WKS-u wybrali się imponującym autokarem w barwach klubu, z którego na co dzień korzysta mistrz Polski oraz piłkarska drużyna Śląska.

Wojciech Siembiga oraz Aleksander Wiśniewki w 2019 roku wygrali z reprezentacją Polski mistrzostwa Europy U-16 dywizji B. Liderem tamtej drużyny był Jeremy Sochan, czyli jedyny aktualnie Polak w NBA.

Śląsk Wrocław ma drużyny na każdym poziomie ligowym w Polsce: od ekstraklasy do 3 ligi.

Śląsk to najbardziej utytułowany klub w rozgrywkach młodzieżowych w Polsce w ostatnich latach:

2022: złoto MP U-19, brąz MP U-17,

2021: srebro MP U-19, złoto MP U-17, srebro MP U-15,

2020: złoto MP U-18, złoto MP U-16

Pierwsze kroki w Śląsku stawiał Michał Sitnik. W wieku 16 lat przeniósł się do WKK Wrocław, by wrócić do Śląska w 2021 roku. W trakcie sezonu był już jedną nogą na wypożyczeniu w Turowie Zgorzelec. Klub nawet oficjalnie ogłosił jego przenosiny, ale w marcu 2022 roku zadebiutował w MKS-ie Dąbrowa Górnicza. Jego wypożyczenie do MKS-u się przedłużyło, ale kolejne , do Górnika, w ramach przepisów nie mogło się wydarzyć. Stąd w grudniu 2022 „Sito” rozwiązał kontrakt ze Śląskiem i podpisał go z Górnikiem.

Adrian Kordalski jest drugim najlepszym asystującym ligi, Piotr Niedźwiedzki wciąż prowadzi w klasyfikacji zbiórek i bloków oraz jest drugi we wskaźniku Eval. Co ciekawe, lepszą średnią zbiórek od „Niedźwiedzia” zalicza mierzący… 188 cm Alphonso Willis z Polonii Bytom. Amerykański rozgrywający zagrał jednak na razie tylko 7 meczów i jego osiągnięcia nie są wliczane do oficjalnej klasyfikacji.

Foto: Alfred Frater