Futbol amerykański: Górnicy zaczarowani (DUŻO ZDJĘĆ)
Powyższe słowa Herma Edwardsa, wieloletniego zawodnika i trenera w amerykańskiej lidze futbolowej NFL, idealnie pasują do drużyny Miners. Dwie pierwsze potyczki w lidze nie były udane, ale to o niczym jeszcze nie świadczy. Sezon przecież dopiero wystartował, co oznacza, że Miners mają czas na rehabilitację.
Po wyraźnej porażce ze Snakes, Miners podeszli do starcia z Wizards z wielkim animuszem. Już na początku spotkania w pole punktowe przedarł się biegacz Sebastian Narnicki (nr 45), a w akcji specjalnej kolejne dwa „oczka” dorzucił Michał Borzemski (nr 83), wyłapując podanie Marcina Kochanowskiego (nr 12). Po zaledwie kilku minutach Miners prowadzili więc 8:0. Rozjuszeni „Czarodzieje” z Opola grali do tego agresywnie, dzięki czemu gospodarze otrzymali za darmo w sumie aż 30 jardów. Dobrymi akcjami w wałbrzyskiej defensywie popisywał się Przemysław Jadczak (nr 66), kapitan tej formacji.
Problemy „Górników” zaczęły się po przerwie. Nasi stracili piłkę na 15 jardów przed własną bramką, co skrzętnie wykorzystali goście, zdobywając po chwili przyłożenie (8:6). Do wyrównania nie doszło, bo w akcji specjalnej ekipa z Opola ponownie szukała przyłożenia, ale defensywa Miners stanęła na wysokości zadania.
Im dalej, tym dyspozycja wałbrzyszan była jednak gorsza. Bardziej doświadczeni i ograni „Czarodzieje” zepchnęli Miners do defensywy. Wizards wyszli na prowadzenie dzięki przyłożeniu Mateusza Tobjasza (8:12), ale ponownie nie zdołali zapunktować w akcji specjalnej.
Gdy na zegarze pozostało do końca poniżej dwóch minut, piłka należała do mozolnie zdobywających kolejne jardy gospodarzy. Niestety, podanie naszego rozgrywającego, Marcina Kochanowskiego, trafiło w ręce Piotra Rakowskiego, który zdobył dla „Czarodziejów” kilkanaście jardów. Po chwili było już po meczu, bo kolejny „touchdown” dla gości zanotował przebojowy Mateusz Tobjasz (nr 25). Biegacz (RB) z Opola bez problemów pokonał z piłką aż 20 jardów, a bez powodzenia próbował go zatrzymać jedynie Krystian Rolka, tuż przed polem punktowym.
Mecz z Wizards odbył się w Święto Wojska Polskiego. Z tego też powodu oddano hołd weteranom, którzy rzucali monetą przed rozpoczęciem gry.
Miners Krause Wałbrzych – Wizards Opole 8:18 (8:0, 0:0, 0:12, 0:6).
Miners:
Formacja ataku: A. Rutkowski (LG), S. Narnicki (RB), D. Kowalczyk (C), M. Kochanowski (QB), K. Kandyba (WR), P. Cieciera (RG), M. Borzemski (WR), S. Sowa (TE)
Formacja obrony: K. Rolka (S), P. Paluszek (LB), M. Maciejewski (DL), P. Jadczak (DL), D. Hiszpański (LB), M. Górczewski (CB), M. Tobiasz (DL), D. Tomczyk (CB)
Formacja specjalna: K. Rolka (K), S. Narnicki (KR2,PR2), M. Lachowski (P), D. Kowalczyk (LS), J. Tabaszewski (KR1,PR1,H).
Legenda pozycji:
LG – guard (lewy) – obok C, odpowiedzialny za blokowanie i chronienie podania
RB – biegacz (running back)
C – center
QB – quarterback (rozgrywający)
WR – wide receiver (skrzydłowy)
RG – guard (prawy) - obok C, odpowiedzialny za blokowanie i chronienie podania
TE – tight end
S - safety
LB – linebacker
DL – defensive lineman
CB – cornerback
K – kicker (kopacz)
KR – kick returner - znajduje się najdalej od kopacza drużyny przeciwnej, zainteresowany złapaniem piłki i powrotem w stronę pola punktowego i bramki rywala, czyli zdobyciem jak największej ilości jardów dla swojego zespołu)
P – punter – wykopujący piłkę z powietrza, najczęściej wykonywany, gdy zespół jest w ostatniej, czwartej próbie i jest zbyt daleko od pola punktowego, ma za zadanie kopnąć piłkę jak najdalej od własnej bramki
PR – punt returner - znajduje się najdalej od kopacza drużyny przeciwnej, zainteresowany złapaniem piłki i powrotem w stronę pola punktowego i bramki rywala, czyli zdobyciem jak największej ilości jardów dla swojego zespołu)
H – holder, wertykalnie podtrzymuje piłkę dla kopacza przed kopnięciem
LS - long snapper, podobnie jak C, wyprowadza piłkę, z tą różnicą, że do kickera lub puntera, przez co długość podania (snapu) może być znacznie dluzsza.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj