Finał Ligi Mistrzów: Utytułowane kluby i gwiazdy w naszym mieście
RSV Lahn-Dill
RSV Lahn-Dill, a właściwie Rollstuhl Sport Verein Lahn-Dill, czyli Stowarzyszenie Sportu na Wózkach, to niemiecki klub z Wetzlar, 50-tysięcznej miejscowości nieco ponad 70 km na północ od Frankfurtu nad Menem. Wetzlar znajduje się tuż obok nieco większego Giessen, które od lat ma drużynę w Bundeslidze pełnosprawnych koszykarzy. W poprzednim sezonie Giessen 46ers zajęło w lidze niemieckiej 13. miejsce.
RSV Lahn-Dill to z kolei aż trzynastokrotny mistrz Niemiec (ostatni raz w 2017) oraz najbardziej utytułowana w Europie drużyna koszykówki na wózkach, sześciokrotny zwycięzca Ligi Mistrzów (2004, 2005, 2006, 2010, 2012, 2015) oraz czterokrotny finalista tych rozgrywek (w wersji międzynarodowej znane są jako IWBF Champions Cup). Ekipa z Wetzlar od 16 lat nieprzerwanie dociera do grona najlepszych ośmiu ekip Europy.
Wetzlar, zdj. wetzlar.de
Drużyna z centralnej Hesji doskonale zna swoich rywali w Final Four. Z madryckim CD Ilunion rywalizowała na arenie międzynarodowej już dziewięciokrotnie, ostatnio w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, gdy to wyraźnie przegrała. W tym sezonie była także gorsza od kolejnego z finalistów z Półwyspu Iberyjskiego, Albacete. Te wyniki każą sądzić, że RSV nie będzie faworytem do wygrania rozgrywek, ale tak utytułowanej drużyny zapewne nie można lekceważyć.
Już w półfinale ekipę z Wetzlar czeka duże wyzwanie, bo zmierzą się z obrońcą tytułu, RSB Thuringia Bulls:
„Wspaniale jest ponownie być jednym z czterech najlepszych zespołów w Europie. Fakt, że dwóch z nich to przedstawiciele Niemiec, pokazuje siłę Bundesligi. Konieczność gry w półfinale z aktualnym zwycięzcą Ligi Mistrzów jest z pewnością trudnym wyzwaniem, ale dzięki dobrej defensywie postaramy się otworzyć swoją grę, a następnie wykorzystać nasze wieloletnie doświadczenie. Czas pokaże, co z tego wyjdzie - powiedziała trener RSV, 41-letnia Kanadyjka Janet McLachlan (za oficjalną stroną klubu RSV Lahn-Dill).
W fazie ćwierćfinałowej najlepszym strzelcem zespołu z Hesji był #13 Thomas Boehme, w trzech meczach notujący śr. 19.7 pkt. #5 Michael Paye notował z kolei śr. 14.7 „oczek”. Wspomniany 28-letni Boehme otrzymał niedawno powołanie do kadry Niemiec, wraz z dwoma kolegami klubowym, #7 Nico Dreimüllerem oraz #9 Christopherem Huberem.
Droga RSV Lahn-Dill do Final Four w Wałbrzychu:
Faza grupowa:
The Owls Manchester (Wlk. Brytania) – RSV 51:64
RSV – Le Cannet (Francja) 74:67
RSV – Porto Torres (Włochy) 74:45
Albacete (Hiszpania) – RSV 71:68
Faza ćwierćfinałowa:
RSV –Amiccaci Giulianova (Włochy) 87:72
Bidaideak Bilbao (Hiszpania) – RSV 64:70
CD Ilunion (Hiszpania) – RSV 85:68
RSB Thuringia Bulls
„Byki” to zespół z malutkiego, przypominającego wielkością Mieroszów Elxleben. Miasteczko znajduje się na północnych rogatkach Erfurtu, czyli stolicy Turyngii, landu w środkowych Niemczech. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech RSB występuje od 2010 roku, po pierwszy tytuł sięgając w 2016. To aktualny mistrz kraju, który w dniach 11 oraz 18 maja będzie bronił tytułu w tym roku w finale z… RSV Lahn-Dill, czyli swoim rywalem w półfinale Ligi Mistrzów. Wałbrzyskie Final Four będzie więc kolejną okazją do starcia dwóch najsilniejszych zespołów w Niemczech, tym bardziej, że obie ekipy spotkały się w ubiegłorocznym wielkim półfinale, gdzie „Byki” wyraźnie ograły Lahn-Dill 85:47, a po zwycięstwie z CD Ilunion Madryt 74:39 sięgnęły po raz pierwszy w swojej historii po klubowe mistrzostwo Europy.
W ćwierćfinale świetną formą w barwach Bulls błysnął #14 Aliaksandr Halouski, notując w trzech meczach śr. 27.3 pkt. Ten białoruskiego pochodzenia reprezentant Niemiec otrzymał pod koniec kwietnia powołanie do kadry wraz z dwoma kolegami z drużyny (#12 Jens Eike Albrecht, #10 Andre Bienek). 20.3 pkt w ćwierćfinale notował z kolei #2 Jacob Williams.
Aliaksandr Halouski, zdj. Instagram
Droga RSB Thuringien Bulls do Final Four w Wałbrzychu:
Faza ćwierćfinałowa:
Bulls - UnipolSai Cantu (Włochy) 91:63
Albacete (Hiszpania) – Bulls 64:71
Bulls – Besiktas (Turcja) 94:83
CD Ilunion Madryt
Ekipa ze stolicy Hiszpanii powstała w 1994 roku, początkowo grając jako CD Fundosa ONCE. Pod obecną nazwą funkcjonuje od 2014 roku. Żółto-niebiescy trzykrotnie wygrywali Ligę Mistrzów (1997, 2016, 2017), w ostatnim sezonie grając w wielkim finale, gdzie ulegli niemieckiemu Thuringia Bulls 39:74. Madrytczycy aż szesnaście razy sięgali po mistrzostwo Hiszpanii, ostatni raz w 2017 roku. W ubiegłym roku zajęli w lidze trzecie miejsce, ale w trwających rozgrywkach może być lepiej. W połowie maja Ilunion zmierzy się w półfinale ligi z Extremadurą. Ilunion świetnie radzi sobie w Copa del Rey, czyli Pucharze Króla (Puchar Hiszpanii), wygrywając go aż osiemnaście razy, w tym w ostatnich ośmiu latach.
Najbardziej znanymi postaciami w Ilunionie są bracia bliźniacy #12 Pablo i #9 Alejandro Zarzuela oraz Brytyjczyk #23 Terry Bywater (na zdjęciu głównym).
Bracia Zarzuela mają 32 lata i wywodzą się z Andaluzji. Ich ojciec reprezentował Hiszpanię w łucznictwie podczas Igrzysk Paraolimpijskich w 2004 i 2008 roku. Przygodę z koszykówką na wózkach rozpoczęli w wieku 12 lat. Alejandro wcześniej myślał o podążeniu drogą ojca, próbując swoich sił w łucznictwie. Bracia Zarzuela byli w dzieciństwie bardzo niepokorni. Podczas jednego z psikusów Pablo rzucił w brata wazą. Ślad po uderzeniu pozostał do dziś, w postaci blizny na dłoni Alejandra. W 2013 bliźniaków opisała poczytna hiszpańska „Marca”, nazywając ich „Braćmi Gasol na kółkach”.
„Jesteśmy swoim lustrzanym odbiciem. Mamy bardzo podobne cechy, różnica polega na tym, że Pablo jest ofensywnie bardziej wszechstronny, a ja jestem bardziej odpowiedzialny za strefę podkoszową” – stwierdził wtedy na łamach „Marci” Alejandro.W 2016 roku bracia Zarzuela zdobyli w Rio z kadrą Hiszpanii srebrny medal Igrzysk Paraolimpijskich. To pierwszy medal dla tego kraju w igrzyskach.
Alejandro Zarzuela, zdj. Pivot World
W sierpniu 2018 roku Hiszpania pokonała Polskę w meczu o 5. miejsce Mistrzostw Świata w Hamburgu 79:52. Naszym mocno we znaki dał się wtedy Pablo Zarzuela, zdobywając 24 punkty i notując 7 zbiórek. W tym meczu zabrakło na parkiecie Alejandra, który jednak w całych mistrzostwach notował śr. 10.3 pkt.
W trzech meczach ćwierćfinałów Ligi Mistrzów w tym sezonie Pabo notował śr. 13.3 pkt, a Alejandro 19.7 pkt. Najlepszym strzelcem Ilunion był za to wspomniany wyżej #23 Terry Bywater, który notował śr. 27.3 pkt. 36-letni Brytyjczyk jest bardzo utytułowany, w 2004, 2008 i 2016 roku sięgał po brązowy medal Igrzysk Paraolimpijskich, a także po mistrzostwo świata (2018), mistrzostwo Europy (2011), wicemistrzostwo świata (2002), brązowy medal mistrzostw Europy (2003, 2009) oraz srebrny medal ME (2005, 2007)
Droga Ilunion Madryt do Final Four w Wałbrzychu:
Faza ćwierćfinałowa:
Ilunion – Bidaideak Bilbao (Hiszpania) 85:73
Amiccaci Giulianova (Włochy) - Ilunion 70:80
Ilunion – RSV Lahn-DIll (Niemcy) 85:68
BSR Amiab Albacete
Klub z Albacete, czyli 170-tysięcznego miasta z centralnego regionu Hiszpanii, Kastylii-La Manchy to aktualny mistrz kraju, który w ubiegłorocznym finale pokonał madrycki CD Ilunion. W tym roku ma szansę obronić tytuł, ale najpierw w półfinale musi wyeliminować zespół z Bilbao. Amiab jest jedyną ekipą w tegorocznym Final Four Ligi Mistrzów, która nie zameldowała się na tym etapie przed rokiem. Awans do najlepszej czwórki nie przyszedł jednak łatwo, bo w ćwierćfinale Albacete wygrało tylko jeden z trzech meczów i tylko dzięki korzystnym rezultatom pozostałych spotkań mogło zameldować się w gronie czterech najlepszych drużyn, pozbawiając tym samym miejsca włoskie Cantu, uczestnika Final Four w ubiegłym sezonie.
W Final Four Amiab zagra po raz pierwszy w swojej historii. Czy po pierwszym mistrzostwie Hiszpanii w 2018 roku nadszedł czas na pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów? Czas pokaże, choć Albacete nie należy do faworytów turnieju.
#4 Ghazain Choudry był najlepszym strzelcem zespołu w ćwierćfinałach, notując w trzech meczach śr. 18 pkt. 33-latek urodził się w Pakistanie, ale jest Brytyjczykiem i kolegą z reprezentacji Terry’ego Bywatera, z którym wspólnie w 2018 roku sięgnęli po mistrzostwo świata (choć mecz o złoto z USA przesiedzieli solidarnie w całości na ławce rezerwowych). Obaj też sięgnęli po brąz na ostatnich Igrzyskach Paraolimpijskich.
Trzech kolejnych zawodników hiszpańskiego klubu zaliczało śr. ok. 12 punktów w meczu. Mowa o #14 Lee Manningu, #18 Jhon Hernandezie Villamizaru oraz #13 Martinie Arredondo Castro. Pierwszy z nich, Brytyjczyk Manning, to także mistrz świata z 2018 roku, z tą różnicą, że w meczu finałowym z USA odegrał ważną rolę z ławki, zdobywając 12 punktów i 5 zbiórek.
Ghazain Choudry, zdj. Amiab Albacete (Facebook)
Droga Amiab Albacete do Final Four w Wałbrzychu:
Faza grupowa:
Albacete – The Owls Manchester (Wlk. Brytania) 86:54
Porto Torres (Włochy) – Albacete 54:92
Le Cannet (Francja) – Albacete 71:70
Albacete – RSV Lahn-Dill (Niemcy) 71:68
Faza ćwierćfinałowa:
Besiktas (Turcja) – Albacete 73:53
Albacete – Thuringia Bulls (Niemcy) 64:71
Albacete – UnipolSai Cantu (Włochy) 75:52
Terminarz Final Four w Wałbrzychu:
3 maja, godz. 15: Albacete – CD Ilunion
3 maja, godz. 17:30: RSV – Bulls
4 maja, godz. 15: Mecz o 3 miejsce
4 maja, godz. 17:30: Wielki finał
Transmisję z turnieju przeprowadzi na Facebooku Sportowy Wałbrzych TV.
Finał Ligi Mistrzów w koszykówce na wózkach to preludium przed przed jeszcze większą imprezą w tej dyscyplinie, która latem odbędzie się w naszym mieście. Od 28 sierpnia do 9 września w Wałbrzychu i Świebodzicach rozegrane zostaną bowiem Mistrzostwa Europy z udziałem biało-czerwonych.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj