Chełmiec lepszy w derbach. Powrót Druciak

Beniaminek z Wałbrzycha pokonał Polonię po raz drugi w sezonie. Wcześniej wygrał w Hali Wałbrzyskich Mistrzów również w stosunku 3:1. Wygrana w Świdnicy jest cenna, bo pozwoliła wyrzucić z pamięci ostatnie dwie ligowe porażki: z Olimpią Jawor i Jedynką Siewierz.

Do składu Chełmca powróciła Aleksandra Druciak, w poprzednim sezonie jedna z liderek wałbrzyskiego klubu, z którym wywalczyła awans. W przeszłości ta rozgrywająca grała w Polonii, będąc dwa lata temu o włos od promocji do I ligi. Z sentymentem do Świdnicy wracały także inne siatkarki Chełmca, w przeszłości występujące w Polonii: przyjmujące Aleksandra Małodobra i Natalia Gezella, rozgrywająca Oliwia Łuszyńska oraz środkowa Karolina Olczyk. Z Polonią związany niegdyś był także trener Chełmca, Marek Olczyk.


Aleksandra Druciak (nr 4) ponownie w Chełmcu!

Wygrana w hali na Zawiszowie pozwoliła wałbrzyszankom awansować na piąte miejsce w tabeli (bilans 5-4), ale warto podkreślić, że wraz z Energą MKS-em II Kalisz nasz zespół ma o jeden rozegrany mecz mniej. Ma to związek z nieparzystą liczbą zespołów. Polonia z kolei zamyka tabelę z kompletem dziesięciu porażek. Świdniczanki ugrały w rozgrywkach ledwie cztery sety, ale aż dwa w derbach z wałbrzyszankami.

W kolejnym spotkaniu Chełmiec zmierzy się w Hali Wałbrzyskich Mistrzów z przedostatnią w lidze Silesią Volley Mysłowice. Ten mecz już 11 stycznia (sobota), o godz. 19.

MKS Polonia Świdnica - MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych 1-3 (14-25, 27-25, 21-25, 13-25)

Chełmiec: Łuszyńska, Sobolewska, Olczyk, Judyta Rzeczycka, Gezella, Sławińska, Bojko (Libero) oraz Małodobra (kpt.) Gajczyk, Druciak.



Foto: Chełmiec Wodociągi Wałbrzych