Aqua Zdrój kończy czarny weekend wałbrzyskiego volleya
Aqua Zdrój startował do rywalizacji w play-off z drugiego miejsca w grupie czwartej. W pierwszej rundzie trafił na czwarty w klasyfikacji zespół z Żagania. Początek był niezły, nasi wygrali w Hali Wałbrzyskich Mistrzów pierwszy mecz bardzo pewnie, bo 3:0 (choć pierwszy set był morderczy, wygrany na przewagi do 27). Później było już tylko gorzej. Wałbrzyszanie ulegli w meczu nr 2 w obiekcie przy ul. Wysockiego i nie odkuli się na wyjeździe, gdzie przegrali w ten weekend dwukrotnie.
W serii z Sobieskim wielką rolę ogrywały bardzo wyrównane pierwsze sety. O morderczej wymianie w meczu nr 1 już wspomnieliśmy, ale w kolejnym potyczkach było podobnie. W starciu nr 2 Aqua Zdrój przegrał otwarcie na przewagi do 30 (!) i już nie potrafił się podnieść. W meczu nr 3 premierowa partia padła łupem Sobieskiego - wymiana ponownie była szalenie długa i wyrównana (30:28). W niedzielnym spotkaniu nasi rozpoczęli nieźle, ale później musieli uznać wyższość rywali, choć w czwartym secie znowu stoczyli bój na przewagi - niestety, bez powodzenia.
Aqua Zdrój - Sobieski 3:0 (29:27, 25:19, 25:19)
Aqua Zdrój - Sobieski 1:3 (30:32, 18:25, 25:21, 20:25)
Sobieski - Aqua Zdrój 3:0 (30:28, 25:18, 25:20)
Sobieski - Aqua Zdrój 3:1 (23:25, 25:10, 25:20, 28:26)
Rywalizację w półfinale MP bez powodzenia toczyli z kolei juniorzy męskiego Chełmca, którzy nie ugrali seta z wymagającymi rywalami i odpadli z dalszych zmagań.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj