Wałbrzych: Przyjdź na kąpiel w dźwiękach gongu

- Zapraszamy Kochani, raczej ze śpiworem niż z kocem chyba że koc dodatkowo i warto wziąć poduszkę, żeby było wygodnie, na salę wchodzimy bez obuwia, a więc weźcie grube skarpetki. Ważne, abyśmy zapoznawali się z różnymi formami relaksu i wybierali dla siebie metody, które pomagają lepiej, szczęśliwiej żyć... To jedna z takich metod... - warto sprawdzić, może jest dobra dla Ciebie - zaprasza Arleta Mańka. Pani Arleta jest socjoterapeutą i kinezjologiem. Wydobywa z gongów i mis oraz innych egzotycznych instrumentów ciekawe, wibrujące tony. Każdy jej występ jest inny, niepowtarzalny, służy rozluźnieniu i wyciszeniu. Pani Arleta gry na gongu i misach uczyła się u nauczycieli ze szkoły Petera Hess’a i Dona Conreaux. W Atlantach pierwszy raz wystąpiła w 2013 roku, a jej występy w naszym mieście i regionie to swoiste spotkania z orientem i zawsze cieszą się dużym powodzeniem.

Wydobywane przez nią dźwięki przypominają odgłosy natury: szum morza i wiatru, przesypywanie piasku. Metaliczne dźwięki mis wibrują, płynnie przechodzą w siebie. Tykanie zegara, delikatne nuty dzwonków płyną i milkną otaczając leżących na matach, relaksujących się uczestników koncertu. Kąpieli w dźwięku towarzyszą zwykle płonące świece i delikatna nuta kadzidełka z białej szałwii. 

Wstęp na koncert nie jest biletowany. Uczestnicy powinni zabrać ze sobą karimaty i koce lub śpiwory. To niezbędne dla pełni relaksu.


oprac. i fot. archiwalne Elżbieta Węgrzyn