Wałbrzych: Noc Bibliotek ze Szczygłem i Czechami (FOTO)

Przybliżamy Państwu atmosferę czeskiego wieczoru z Mariuszem Szczygłem.

Pisanie:

Jestem uzależniony od pisania. Kiedy długo nie piszę, ręce mi drgają podczas rozmów i znajomi pytają, czy nie mam początków Parkinsona.

Powołanie życiowe:

Moim marzeniem było pracować w hotelu „Pod Basztą” w Złotoryi, gdzie pracowała cała moja rodzina, więc w wieku 12 lat chciałem zostać recepcjonistą, a potem kierownikiem hotelu. Zresztą i recepcjonista, i reporter mają zapewniać zrozumiałość świata i przez to czynić go mniej strasznym.

Czego się boi na spotkaniach autorskich?

W siódmej i ósmej klasie pisałem kolegom wypracowania za pieniądze. Na którymś spotkaniu autorskim jeden z nich wstał i to powiedział.

Wałbrzych:

Czy w Wałbrzychu o 18.00 jest już noc? We Włoszech o tej porze swoje imprezy zaczynają dzieci.



Czym się różnią Czesi od Polaków?

Film „Miłość blondynki” Miloša Formana w Polsce wyświetlano jako dramat psychologiczny, w Czechach film „Lásky jedné plavovlásky” wyświetlano jako komedię. Na pierwszym polskim banknocie był bodajże Kościuszko, a na pierwszym i drugim czeskim żona i córka projektodawcy tych banknotów. Czesi się nie napinają.

Czym się różnią Czesi od Polaków c. d.

Czesi nie zapraszają łatwo do domu. Znalazłem na to sposób. Namawiam Czecha, że mu pożyczę książkę. W końcu ją pożycza. Na drugi dzień dzwonię i mówię, że mi się przypomniało, że bardzo mi jest potrzebna... Jeśli chodzi o ponowne zaproszenie, Teresa Torańska mówiła mi, że trzeba coś zostawić u Czecha w mieszkaniu, ale nie w widocznym miejscu, bo odniesie.

Czeska metoda na hejt:

Czesi przyjęli taką metodę zarządzania krytyką na swój temat (i śmiechem na swój temat) – najgorsze rzeczy mówią o sobie sami. Znam Czeszkę, która posiada największy biust w Czechach. Jakieś 30 kg. I opowiada jadowite dowcipy o grubych kobietach z wielkim biustem.

Czesi a Polacy:

Czesi mają dystans do Polaków, bo ich nie znają. Robię wszystko, żeby to zmienić, występuję po czesku w ich talk-showach... ale każdy, drodzy państwo, spotkał takiego Czecha, na jakiego sobie zasłużył.

Nacjonalistyczna Czeszka spotkana w autobusie dalekobieżnym:

Dlaczego, jak jest jakaś dziura na świecie, to ją zaraz wypełnią Polacy!? Ta Anglia – tam już podobno druga Polska jest! Wy, Słowacy, jesteście zupełnie inni!

Alter-ego:

Moje nazwisko jest dla Czechów nie do wymówienia, więc używam tam nazwiska Sterlik.

Będzie żył dokładnie 85 lat:

Skąd to wiem? Z internetu! Wypełnianie ankiety zajęło mi całe 45 minut!

W tym miesiącu czekają nas jeszcze spotkania z Hannibalem Smoke, Grażyną Bąkiewicz i kabaretem „Elita”.

 
Czytaj też:
ATRAKCYJNY CZERWIEC W BIBLIOTECE POD ATLANTAMI
NIEROZWIĄZANA ZAGADKA SENSACYJNA WAŁBRZYCHA
WARTO ZWIEDZAĆ PAŁACE W CZECHACH

Tekst i foto: Magdalena Sakowska