Wiesława Śliwka zmaga się nie tylko z niepełnosprawnością. Dwa lata temu tragicznie zmarł jej syn. Nowo podjęta praca daje jej dużo satysfakcji, bo ma kontakt z dziećmi – przygotowuje dla nich posiłki. Ma to szczęście, że trafiła na pracodawcę, który ją docenia, ale także wziął pod uwagę jej ciężką sytuację życiową.