W sympatycznej atmosferze upłynęło spotkanie Małgorzaty Kożuchowskiej z mieszkańcami naszego miasta – sama robiła z nimi selfie ich telefonami i z każdym aparatem dawała sobie radę, pozowała do zbiorowego zdjęcia, odpowiadała na przeróżne pytania, doradzała początkującemu reżyserowi, sypała anegdotami jak z rękawa i przeprosiła, że zjawiła się wcześniej niż zapowiadano.