Książ: nowa balustrada, kłódka zniknęła, ale jest kolejna! (FOTO)

Jak wiadomo, większość europejskich, w tym też polskich miast ma most, na którym zakochane pary wieszają kłódki świadczące o ich dozgonnej miłości. W naszym regionie najbardziej znany jest most na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu, gdzie zdjęto 40 000 kłódek przed jego remontem w lipcu minionego roku. Również mieszkańcy regionu wałbrzyskiego polubili ten zwyczaj i zaczęli szukać miejsca, by celebrować taki trwały (póki nie przerdzewieje) sposób wyrażania uczuć.

Pisaliśmy już o pamiątkowych kłódkach wieszanych na "moście zakochanych", czyli wiadukcie kolejowym w Kuźnicach. W 2017 roku pierwsza kłódka Kamila i Olgi pojawiła się na wiadukcie nad linią kolejową Jelenia Góra - Wrocław na skrzyżowaniu ul. Reymonta i Krakowskiej w Boguszowie Gorcach i Karkonoskiej w Wałbrzychu.



W Walentynki 2019 na wiadukcie w Kuźnicach pojawiła się kolejna kłódka. Podpisana i powieszona 14 lutego, a zatem nie ma wątpliwości, że to wyraz czyjejś miłości.



Ci, którzy w 2018 roku pozostawili kłódkę na balustradzie najsłynniejszego punktu widokowego w pobliżu zamku Książ, byli mniej skłonni do publicznej manifestacji uczuć, bo brak na niej imion - sporo imion natomiast pozostawiono na deskach balustrady, więc może tam ukryli się owi zakochani. Chyba, że kłódka z łańcuchem służyła całkiem innym celom.



Niestety, kiedy jesienią 2019 roku wymieniono ogrodzenie punktu widokowego, kłódka została usunięta razem z nim i nie powieszono jej ponownie. Na razie wisi tam tylko różowa apaszka...



Tymczasem, jak się okazało, zakochani (?) znaleźli już sobie nowe miejsce, odległe od poprzedniego o 100 metrów i z równie ciekawym widokiem, choć nie każdy, kto zwiedza okolice Książa, zdaje sobie sprawę z jego istnienia. Chodzi o platformę widokową wybudowaną na jednej ze skał poniżej Grobu Olbrzyma w 2014 roku, kiedy powstawała Ścieżka Hochbergów, szlak przyrodniczo-edukacyjny. Od pewnego czasu wisi tam kłódka, również bezimienna. Miejmy nadzieję, że wisi skutecznie, jeśli ma symbolizować trwałość związku...



Zwyczaj wieszania przez zakochane pary symbolicznych kłódek na moście wywodzi się prawdopodobnie z Florencji. Uczniowie szkoły Sanita in Costa San Giorgio mieli zabierać kłódki ze swoich szafek szkolnych i wieszać je z wyznaniami miłosnymi na florenckim Ponte Vecchio. Pewnie niewielu by się o tym dowiedziało, gdyby o zwyczaju nie napisał Federico Moccia w powieści "Tylko Ciebie chcę" z 2006 roku. Teraz kłódki miłości można znaleźć w większości dużych miast. W Wałbrzychu też może się pojawić nowe miejsce... Walentynki za kilka dni.