| Źródło: KPP Jawor
Policja: nowa metoda okradania hipermarketów
Wystarczyło stanąć w dobrym miejscu...
Zaczęło się zupełnie niewinnie. We wtorek 23 lutego w jednym z marketów na terenie Jawora monitoring sklepowy zarejestrował, jak do budynku weszła młoda kobieta, która wypełniła po brzegi wózek zakupami - była tam między innymi kawa, mięso, parówki, skarpety, chemikalia. W pewnym momencie klientka wyszła ze sklepu, pozostawiając wózek pod drzwiami wejściowymi.
Po chwili, co widać na nagraniu, kobieta ponownie podeszła pod market, tym razem wspólnie z mężczyzną, który wszedł do wnętrza po wypełniony zakupami wózek. Kobieta stojąc w wiatrołapie uruchomiła czujkę, która otworzyła drzwi, na skutek czego jej wspólnik wraz z wózkiem mógł bez problemu opuścić sklep i oboje skierowali się na parking samochodowy.
Całe zajście widział pracownik sklepu, który wybiegł za parą i wraz z ochroniarzem próbowali zatrzymać złodziei. W międzyczasie załoga sklepu powiadomiła o zdarzeniu dyżurnego jaworskiej komendy, który niezwłocznie skierował na miejsce patrol dzielnicowych. Kobieta zdążyła uciec, natomiast między mężczyznami doszło do szarpaniny. Zdesperowany złodziej zaczął wyrywać się ochroniarzowi i pracownikowi sklepu próbując uciec ze skradzionym towarem wartym ponad tysiąc złotych. W tym momencie zjawili się dzielnicowi i sprawca natychmiast został zatrzymany.
Działali seryjnie
Podejrzanym okazał się 33-letni mieszkaniec powiatu złotoryjskiego, który dotąd nie był znany jaworskim policjantom. Jak się okazało, nie była to jedyna kradzież sklepowa, jakiej dopuścił się w tym mieście. Policjanci udowodnili mu jeszcze trzy tego typu przestępstwa. 33-latek został przesłuchany - usłyszał łącznie cztery zarzuty, w tym zarzut kradzieży rozbójniczej. Podejrzany będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy. O dalszym jego losie zadecyduje jaworski sąd.
Postępowanie w tej sprawie trwa. Śledczy skupiają się na poszukiwaniu tamtej pani i innych wspólników przestępczej pary.
Czytaj też:
ŚRÓDMIEŚCIE: ZAATAKOWAŁ KASJERKĘ W MARKECIE. POWÓD?
POLICJA WAŁBRZYCH: ROZBIERAŁ MANEKINY I BIŁ OCHRONĘ PO TWARZY
SOBIĘCIN: BIEGNĄC Z KURTKAMI BIŁ PO TWARZY
POLICJA: DESPERACI W SKLEPACH: KREW, BETON, SZKŁO... I WÓDKA (FOTO)
WAŁBRZYCH: JAK PANIE NA ZAKUPACH SZALAŁY Z KAMIENIAMI I MŁOTKIEM
NOWE MIASTO: ZABRAŁ, CO CHCIAŁ I BIŁ, ABY NIE ODDAĆ
POLICJA WAŁBRZYCH: MASZ KURTKI - MAMY CIĘ!
ŚRÓDMIEŚCIE: DZIKA WALKA O SZEŚĆ SUKIENEK
POSZUKIWANI SPRAWCY ROZBOJU W BIEDRONCE. KTOŚ ZNA? (FOTO)
POLICJA WAŁBRZYCH: TAKIE RZECZY DZIEJĄ SIĘ W NASZYCH MARKETACH
PODZAMCZE, NOWE MIASTO: ROZRABIALI W SKLEPIE I W OGRÓDKU
JEDEN CHCIAŁ SIĘ MODNIE UBRAĆ, DRUGI UDEKOROWAĆ DOM
POLICJA: 24-LATKA, POSTRACH MARKETÓW, ZATRZYMANA
ŚRÓDMIEŚCIE: WPADLI DO MARKETU I WYBIEGLI Z BUTELKAMI
PIASKOWA GÓRA: WŁAMAŁ SIĘ DO MARKETU, WYNIÓSŁ, CO SIĘ DAŁO
PODZAMCZE: Z JEDNEGO TYLKO MARKETU WYNIÓSŁ 22 BUTELKI
PODZAMCZE: WYNIÓSŁ DUŻO Z MARKETU, A POTEM SIĘ ZDZIWIŁ
POLICJA: BALI SIĘ GO WE WSZYSTKICH MARKETACH
POLICJA: ŁAPAŁ ZA NOGI I BYŁ POSTRACHEM W BIEDRONCE
NOWE MIASTO: UKRADŁ ALKOHOL I WÓZEK, REGION: BRACIA ROZBÓJNICY
BOGUSZÓW-GORCE: SKOK NA BIEDRONKĘ. COŚ POSZŁO NIE TAK
POLICJA WAŁBRZYCH: MIAŁ STAŁY ABONAMENT W HIPERMARKECIE
PIASKOWA GÓRA: PRZEZ CAŁY MIESIĄC ŻYŁ Z JEDNEGO MARKETU
POLICJA WAŁBRZYCH: GRASOWAŁ W MARKETACH NASZEGO MIASTA
POLICJA: CZY KTOŚ ROZPOZNAJE TEGO PANA? WSZEDŁ DO SKLEPU I...
Opr. MS
Foto użyczone: KPP Jawor
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj