08.01.2023 10:42 | Źródło: Wiesz Co

Jak najlepiej się ogrzewać?

Żeby nie było drogo, a przy okazji ekologicznie. A przy tym, żeby nie zadawać wiecznie tych samych pytań. Jak bardzo wzrosną rachunki i czy starczy surowców na ogrzanie mieszkań i domów. Podstawową sprawą jest oszczędzanie energii. Tylko jak to zrobić? Artykuł z ostatniego wydania dwutygodnika "Wiesz Co".

Pewnie wielokrotnie słyszeliście o termostacie. Małym, ale bardzo istotnym urządzeniu przy kaloryferze. Jego zadaniem jest regulowanie przepływu ciepłej wody do grzejnika. Warto wiedzieć, że każda cyfra odpowiada temperaturze, która zostanie osiągnięta po włączeniu ogrzewania. W zależności od tego, jakie wybierzecie ustawienie termostatu, w pomieszczeniu powinna wzrosnąć temperatura do konkretnych wartości.

Ustawienie termostatu a temperatura w pomieszczeniu
0 lub * – ok. 8°C
1 – ok. 12 °C
2 – ok. 16 °C
3 – ok. 20 °C
4 – ok. 24 °C
5 – ok. 28 °C

Zalecane temperatury dla wybranych pomieszczeń. Jaką wartość ustawić na termostacie?
• sypialnia: ok. 17-18°C – ustawienie 2,5
• łazienka: ok. 22-24°C – ustawienie 3,5 do 4
• kuchnia: ok. 18°C – ustawienie 2,5
• pokój dzienny: ok. 20°C – ustawienie 3

Jak to działa?

Najlepiej podać konkretny przykład. Jeśli termostat przy kaloryferze ustawicie np. na pozycji 3, a temperatura w pomieszczeniu będzie niższa, grzejnik zacznie grzać. Gdy wartość ok. 20 °C zostanie osiągnięta, wtedy przepływ wody w kaloryferze będzie ustawiony tak, by temperaturę utrzymać. Bywa, co może niektórych zdziwić, pomimo wyłączenia termostatu, czyli ustawienia na pozycję 0 lub *, kaloryfer nadal grzeje. Dlaczego tak się dzieje? To proste, ponieważ temperatura pomieszczenia jest niższa niż 8°C. Wtedy termostat włączy przepływ ciepłej wody, by ogrzać wnętrze do odpowiedniej wartości.

Jakie wartości ustawić, by nie zbankrutować?

Częstym błędem jest przegrzewanie pomieszczeń, co może mieć wpływ na... samopoczucie domowników. Zasada im cieplej, tym lepiej wcale nie jest taka idealna. Warto zadbać o to, by temperatura w domach nie przekraczała 21°C. Przełoży się to nie tylko korzystnie na nasz portfel, ale także właśnie na zdrowie.

– Odpowiednie ustawienie temperatury w poszczególnych pomieszczeniach jest ważne dla naszego funkcjonowania. O wiele lepiej i zdrowiej śpi się w chłodniejszych pokojach, dlatego w sypialni dobrze jest „skręcić” ogrzewanie. Ze względów oszczędnościowych podobny krok zaleca się w pomieszczeniach gospodarczych i tych, w których rzadko przebywamy – mówi Jolanta Suława, prezes DZT Service w Świebodzicach.

Zimno?

Przypomnijcie sobie, czy zdarzyło wam się nastawić termostat na maksymalną wartość (na 5), żeby szybko ogrzać pokój? To nie jest najlepszy sposób, ponieważ takie postępowanie nie sprawi, że pomieszczenie błyskawicznie się nagrzeje, a jedynie spowoduje zużycie większej ilości energii do wyprodukowania ciepła, co przełoży się na wyższy rachunek i straty.

– Rozkręcając grzejnik na najwyższą moc nie przyspieszymy ogrzania pomieszczenia. Proces ten przebiegać będzie w tym samym tempie, a jedynie osiągnięta zostanie wyższa temperatura od oczekiwanej – podpowiada Jolanta Suława.

Jeśli mieliście złe przyzwyczajenia, to zachęcamy, by je zmienić. Wyjdzie z korzyścią dla zdrowia i waszych portfeli. Poza tym będziecie bardziej ekologiczni. Dobre gospodarowanie ciepłem to oszczędność wykorzystanych surowców i mniejsza emisja CO2.

Red
Fot. ilustracyjne (www.pixabay.com)

Czytaj też:
Nie węgiel, nie gaz, nie prąd - to może pompa ciepła? (FOTO)

Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie PDF na stronie www.wieszco.pl