| Źródło: Profil społecznościowy Romana Szełemeja
Wałbrzych wyśle na Ukrainę dwa samochody terenowe (FOTO)
Dzięki zbiórce finansowej, jaką prowadzi urząd miasta oraz pomocy wałbrzyskich przedsiębiorców udało się zakupić i wyremontować dwa samochody terenowe, które poprzez partnerski Borysław miasto chce przekazać wojsku ukraińskiemu.
- Na rachunek bankowy, na którym zbieramy środki na pomoc Ukrainie, ciągle wpłacane są kolejne pieniądze. W 100% ze składek oraz dzięki olbrzymiej pomocy wałbrzyskiej firmy Auto Serwis przygotowaliśmy właśnie dwa samochody dla wojska UA. Chcielibyśmy, aby w przyszłym tygodniu trafiły do odbiorców - mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
Wcześniej trzy agregaty, każdy o mocy 40 kW, przekazane dzięki wsparciu wałbrzyszan przesłanemu na specjalnie utworzone konto gminy, zasiliły m.in. ogrzewanie szpitali w partnerskim mieście Borysławiu. Zbierane są również dary, radni rady miasta zakupili powerbanki, z ostatnim transportem pojechała także żywność z przedłużonym terminem ważności przekazana przez wałbrzyskich przedsiębiorców. Numer rachunku: PL 22 1160 2202 0000 0005 1965 9866, odbiorca - Gmina Wałbrzych, miasto na prawach powiatu. Dopisek: Pomoc finansowa dla Ukrainy.
O pomocy dla Ukrainy i uchodźców piszemy regularnie:
Śródmieście: Wałbrzyskie Centrum Integracji już otwarte (FOTO)
Wałbrzych: trzy kolejne agregaty już w Borysławiu! (FOTO)
Wałbrzych - Ukraina: jak można pomóc przed świętami?
Wałbrzych posyła Borysławiowi energię i dary (FOTO)
Wałbrzych: wstrząsająca historia... pewnej kotki
Hospicjum Wałbrzych: Anioły rozświetlały mrok wojny (FOTO)
Wałbrzych: manifestowali w Dzień Niepodległości Ukrainy (FOTO)
Wałbrzych był dla nich oazą radości i spokoju (FOTO)
Hospicjum Wałbrzych: jadą znowu do Lwowa, my też możemy pomóc
Wałbrzych wiele zawdzięcza Ukrainie, nie wolno zapomnieć (FOTO)
Hospicjum Wałbrzych: misja Lwów ukończona z sukcesem (FOTO)
Hospicjum w Wałbrzychu: tutaj Anioły są żółte i niebieskie (FOTO)
Hospicjum Wałbrzych: rekordowa zbiórka, jedziemy do Lwowa!
Opr. MS
Foto użyczone: profil społecznościowy Romana Szełemeja
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj