To nie jest żaden motor… to cafe racer jest. Chyba jakoś tak leci reklama kawy z Bogusławem Lindą w roli głównej. Ale nie o tym będzie. W spocie w tle widać lśniącą maszynę na dwóch kółkach. Piękną, to mało powiedziane. To właśnie jest cafe racer, motocykl stylizowany na poprzednią epokę. A powstał - w naszym mieście. Artykuł z ostatniego numeru tygodnika "WieszCo".