Wałbrzych region: Sąsiedzi walczą o 6 'zielonych autobusów'

Świdniczanie w grze o elektryki

Po weryfikacji formalnej, projekt świdnickiego MPK pozostaje w grze o miliony w ramach programu „Zielony transport publiczny”.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki wodnej przeznaczy 1,3 mld złotych na dotacje i pożyczki (w tym 1,1 mld złotych na dotację) na zakup autobusów elektrycznych i wodorowych oraz budowę niezbędnej infrastruktury. Beneficjenci, którzy tak jak świdnickie MPK złożyli swoje projekty najszybciej mogą uzyskać dofinansowanie do 80% kosztów zakupu autobusu elektrycznego albo 90% zakupu autobusu wodorowego. Dofinansowanie do zakupu infrastruktury technicznej może wynieść do 50%.
- Świdnicki projekt zakłada zakup 6 autobusów elektrycznych dwunastometrowych parametrami odpowiadających już jeżdżącym po Świdnicy elektrykom. Do ich obsługi zakupionych zostanie 6 ładowarek plug-in do zainstalowania w zajezdni, dwie ładowarki mobilne do serwisowania autobusów i dwie ładowarki pantografowe, które staną na pętlach. Do tych ostatnich konieczne będzie wybudowanie dwóch trafostacji - informuje Witold Tomkiewicz, rzecznik świdnickich spółek miejskich.

Częścią projektu jest budowa zatoki postojowej dla autobusów podmiejskich wzdłuż ul. Kolejowej za centrum przesiadkowym w stronę ul. Małej. Tam będą one kończyć i zaczynać swoje kursy, tam też stanie druga ładowarka pantografowa. Spełniony tym samym zostanie postulat mieszkańców pl. św. Małgorzaty by zlikwidować znajdujące się tam miejsce postojowe autobusów i postulat kierowców, by urządzić zaplecze socjalne.

Stawiają na zielone

- Projekt wychodzi z założenia, że przez wiele lat w Polsce energia powstawać będzie z węgla, zatem używanie autobusów elektrycznych przesuwa tylko miejsce emisji dwutlenku węgla i pyłów z ulic miasta na komin elektrowni – mówi Tomasz Kurzawa, prezes Zarządu MPK Świdnica Sp. z o.o. Przypominamy, że świdnickie MPK dysponuje już dwoma autobusami elektrycznymi w swojej flocie, kolejne elektryki i stawianie na zieloną energię jest planem kompleksowym.

– Można uzyskać prąd w sposób zgodny z filozofią tzw. zielonej energii i w kolejnych etapach inwestycyjnych zamierzamy pozyskiwać prąd np. z paneli fotowoltaicznych, które zamierzamy zamontować na terenie bazy MPK, magazynując tak pozyskaną energię pod własne potrzeby zasilania stacji ładowania pojazdów. Kolejne nasze zamierzenia to prąd wytwarzany poprzez własne ogniwa wodorowe czyli własną mini elektrownię wodorową. Nasze plany łączy kilka technologii wytwarzania energii w rezultacie dając prawdziwie zeroemisyjny transport, wpisując się w ten sposób w ideę ZIELONEGO ŁADU ŚWIDNICKIEGO. To będzie inwestycja w przyszłość – powiedziała o projekcie Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy - ekologiczny, nisko lub zeroemisyjny transport to jeden z najważniejszych filarów zrównoważonego rozwoju miasta.
Pierwszy etap świdnickiego projektu jest wart łącznie 21 milionów złotych brutto z czego dotacja wyniesie 12,6 mln, niskooprocentowana pożyczka 4,3 mln, pozostała kwota to środki własne. Zakończenie realizacji przypadnie na rok 2023, a wynik oceny merytorycznej powinniśmy poznać najprawdopodobniej do końca lutego bieżącego roku.


O autobusach w Świdnicy
Przejazd nowym elektrykiem wprost z fabryki [FOTO i FILM]
Kupią pierwsze elektryczne autobusy. Czy przyjadą do Wałbrzycha?