| Źródło: Wiesz Co, polska-org.pl
Wałbrzych: takie były dzieje Andrzejówki i Harcówki (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)
Na początek wybierzmy się do Andrzejówki. Mimo, że w latach 30. ubiegłego wieku liczne były głosy ostrzegające inicjatorów – Wałbrzyskie Towarzystwo Górskie (Gebirgsverein Waldenburg) – przed budową tego schroniska, ojciec pomysłu zbudowania u stóp Waligóry górskiego domku dla podniesienia walorów tyleż pięknego, co nieznanego powszechnie pogórza, Andreas Bock z Wałbrzycha, nie dał jednak za wygraną.
To, co – jako współtwórca i przewodniczący Towarzystwa – nosił w sercu przez ponad 30 lat, zrealizował dzięki cierpliwości, uporowi i skutecznym, mimo trudnych czasów, staraniom o pieniądze na budowę. Jego wiara w powodzenie przedsięwzięcia znajdowała coraz więcej naśladowców, aż wreszcie Towarzystwu udało się uzbierać pokaźną kwotę 32 tysięcy marek. Teraz, aby prace mogły się rozpocząć, potrzebne było jeszcze wsparcie państwa, podobnie jak miało to miejsce podczas budowy innych sudeckich schronisk. Publiczny pożytek przedsięwzięcia był poza wszelką wątpliwością. Schronisko miało przecież przyczynić się do ożywienia turystyki w regionie, wzmocnienia niemieckości w pobliżu czechosłowackiej granicy i stworzenia nowych miejsc pracy. Niestety, oczekiwane wsparcie nie zostało udzielone. Mimo to 21 czerwca 1933 roku położono kamień węgielny pod budowę schroniska, którego nazwa – Andreasbaude – na wniosek zarządu Towarzystwa miała upamiętnić Andreasa Bocka.
W miejscu, gdzie przez przełęcz prowadziła w dawnych czasach mocno uczęszczana droga z Sokołowska do Rybnicy Leśnej i gdzie na wysokości 800 metrów n.p.m. znajdowała się gospoda, której pozostałości trzeba było usunąć przed rozpoczęciem prac budowlanych, 22 października 1933 roku otwarto schronisko zbudowane według projektu wałbrzyskiego architekta Friedricha Kronke.
Prosty, drewniany, górski domek wpisywał się doskonale w krajobraz. Do wnętrza prowadziły dwa wejścia – letnie i zimowe. Pokoje dla gości urządzono jednocześnie skromne i wygodne. Uroku dodawały im wykonane w drewnie ozdobne elementy, takie jak kolumienki, czy wezgłowia łóżek autorstwa rzeźbiarza Hansa Brochenbergera, nawiązujące do śląskiej sztuki ludowej. W podobnym stylu wykonano również żyrandole. Całości dopełniły obrazy miejscowych malarzy. W sumie schronisko oferowało na górnych piętrach 12 pokoi oraz dużą salę z dziesięcioma łóżkami. Dodajmy, że w osobie Otto Rübartscha, wcześniejszego właściciela schroniska Mensebaude na Orlicy w pobliżu Dusznik-Zdroju, znalazła Andrzejówka doświadczonego i zaangażowanego gospodarza.
Jeszcze w czasie budowy podnoszono argument, że być może warto zbudować je nieco wyżej na zboczu Waligóry, tak, aby goście mogli cieszyć się wspaniałym widokiem na Karkonosze. Zasadniczym problemem, który to uniemożliwił było zaopatrzenie schroniska w wodę. Niemniej jednak i obecne położenie szybko zostało docenione przez ówczesnych turystów jako doskonały punkt wypadowy dla spacerów i wędrówek, choćby na Waligórę (936 m n.p.m.), z której, jako najwyższego szczytu w okolicy roztaczają się niezapomniane widoki na Ziemię Kłodzką oraz Czechy. Równie popularne okazały się wyprawy w okolice znanego uzdrowiska chorób płuc – Sokołowska, dokąd wędrowano odwiedzając po drodze malownicze ruiny zamku Radosno.
Andrzejówka nie była pierwszym schroniskiem wybudowanym z inicjatywy członków Gebirgsverein Waldenburg. Już ponad ćwierć wieku wcześniej poczynili oni zakończone sukcesem starania, aby na szczycie górującego nad Wałbrzychem Schillerhöhe, czyli Wzgórza Schillera, dzisiejszej Góry Parkowej, powstało schronisko, w czym największe zasługi miał ówczesny przewodniczący Towarzystwa, radca prawny Jahn. Otwarto je w 1905 roku, a okazją była setna rocznica urodzin jednego z największych poetów i dramaturgów niemieckich Friedricha Schillera. Początkowo w dwóch pawilonach pozostających pod opieką Towarzystwa świadczono podstawowe usługi gastronomiczne, jednak już dwa lata później, w 1907 roku teren został wykupiony przez miasto, które w 1911 roku wybudowało schronisko w znanej dziś postaci nazwane Schillerbaude. Wówczas także zagospodarowano teren wzgórza tworząc sieć alejek i promenad spacerowych, którym nadano imiona sławnych śląskich i niemieckich poetów.
Wkrótce dzisiejsza Góra Parkowa stała się jednym z ulubionych celów wycieczek wałbrzyszan i gości oferując przepiękny widok na miasto i okoliczne góry. Szczególną atrakcją były też wyprawy po zmroku, kiedy podziwiać można było jarzące się mnóstwem świateł wałbrzyskie kopalnie i inne zakłady przemysłowe. Według relacji ówczesnych mieszkańców to połączenie przyrody i techniki wywierało zawsze niezwykłe wrażenie.
Na podst.: Wanderungen im Waldenburger Berglande, Waldenburg 1931 oraz Kleinwächter Max, Die Andreasbaude, [w:] Schlesischer Berglandkalender für das Jahr 1935, red. Kleinwächter M., Waldenburg 1935, tłum. i opr. Jacek Drejer
FOTO:
Schronisko Andrzejówka – efekt zaangażowania i uporu Andreasa Bocka – na rycinie z lat 30 XX w. / Schlesischer Berglandkalender für das Jahr 1935, red. Kleinwächter M., Waldenburg 1935
Do Andrzejówki od samego jej powstania tłumnie zjeżdżali turyści, a zastawiona samochodami droga przy schronisku nie jest absolutnie wymysłem naszych czasów / www.polska-org.pl
Aleja Wyzwolenia (wówczas Auenstrasse) w latach 30. XX w, z górującym nad miastem schroniskiem Schillerbaude / www.polska-org.pl
Zanim w 1911 roku na szczycie ówczesnego Wzgórza Schillera powstało schronisko w znanej do dziś formie, znajdowały się tu dwa pawilony, w których prowadzono działalność gastronomiczną. Widoczny jest także obelisk poświęcony setnej rocznicy urodzin Friedricha Schillera w 1905 roku / Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śl. za www.polska-org.pl
Schillerbaude w całej okazałości tuż po jej wybudowaniu. Do ok. 1913 roku obok nowego budynku funkcjonował jeszcze widoczny po lewej dawny pawilon, który potem rozebrano / www.polska-org.pl
Taki drogowskaz umieszczony w Rybnicy Leśnej (w tle kościół pw. Św. Jadwigi) prowadził w latach 30. XX wieku turystów do schroniska Andrzejówka / www.polska-org.pl
Wprost z autobusu na narty! Druga połowa lat 30. ubiegłego wieku / www.polska-org.pl
O naszych schroniskach pisaliśmy:
- Wałbrzych: Harcówka ponownie zaprasza gości
- Harcówka Wałbrzych: Nowi dzierżawcy wybrani. W 2020 roku zmiany!
O zmianie dzierżawcy:
Wałbrzych: Harcówka kolejny raz na rozdrożu
O remoncie i związanym z nim nadziejami pisaliśmy
Wałbrzych: Górale na start 2021 i debiut Harcówki [PROGRAM]
HARCÓWKA OFICJALNIE WRÓCIŁA DO ŻYCIA [FOTO]
WAŁBRZYCH: HARCÓWKA: TRWA ODLICZANIE DO OTWARCIA (FOTO)
WAŁBRZYCH: HARCÓWKA - NOWA ELEWACJA, OTWARCIE Z POŚLIZGIEM [FOTO]
WAŁBRZYCH: HARCÓWKA - REMONT TRWA. KIEDY OTWARCIE? [FOTO]
WAŁBRZYSKA HARCÓWKA I DOM TURYSTY SZCZAWNO Z NOWYMI DZIERŻAWCAMI
POJAWIĄ SIĘ NOWE ZABYTKI
SCHRONISKO ANDRZEJÓWKA: CZY TU MOŻE BYĆ TEATR? DLACZEGO NIE?
ANDRZEJÓWKA: JAK SIĘ ZMIENI PEJZAŻ TURYSTYCZNY W OKOLICY?
GDY W BIESZCZADY NIE DA RADY - JEST ANDRZEJÓWKA! (FOTO)
ANDRZEJÓWKA - KOLOROWE URODZINY (ZDJĘCIA)
SUCHAWA: ŚWIAT Z TRACHITOWEJ GÓRY (FOTO)
ANDRZEJÓWKA: ORZEŁ PRZEDNI ROZPOCZYNA TU WIELKĄ AKCJĘ (FOTO)
WDWI PO GODZINACH - ANDRZEJÓWKA WIOSNĄ (FOTO)
SPACEREM WOKÓŁ WALIGÓRY (ZDJĘCIA)
Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie pdf na stronie www.wieszco.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj