Palenie na stosie, łamanie kołem, ścięcie głowy, wbijanie na pal, kamienowanie, ćwiartowanie, okaleczanie, chłosta, wygnanie, pręgierz, dyby, kary pieniężne, zamykanie w lochu… Dawniej wyobraźnia ludzka w wymyślaniu kar dla skazanych była doprawdy nieograniczona. A jesteście ciekawi jak to wyglądało na „naszym podwórku”? Proszę bardzo. Artykuł z najnowszego wydania dwutygodnika "Wiesz Co".