| Źródło: Wiesz Co, polska-org.pl
Wałbrzych i region: takich kurortów jak tu nie miał nikt! (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)
Również po południowo-zachodniej stronie Sudetów, w części Śląska, która w XVIII wieku należała do Austrii, a obecnie znajduje się na terenie Republiki Czeskiej duża ilość źródeł mineralnych doprowadziła do powstania licznych uzdrowisk.
O tym, że woda źródlana może mieć właściwości lecznicze wiedzieli już starożytni Grecy i Rzymianie. Na Śląsku zaś historia leczenia tym sposobem sięga średniowiecza. Jednakże od odkrycia konkretnych źródeł do założenia uzdrowiska mijały niejednokrotnie całe stulecia. Wprawdzie wodę źródlaną z niektórych miejscowości wysyłano jeszcze na długo przed uruchomieniem instytucji uzdrowiska, jako takiej, jednak dopiero w XVIII wieku rozpoczął się czas ich prawdziwego rozkwitu: 1723 w Jedlinie-Zdroju (Charlottenbrunn), około 1752 w Starym Zdroju (Altwasser), 1763 w Świeradowie-Zdroju (Flinsberg), 1800 w Dusznikach-Zdroju (Reinerz), 1822 w Kudowie-Zdroju (Kudowa), 1816 w Szczawnie-Zdroju (Salzbrunn), 1823 w Muskau, około 1828 w Polanicy-Zdroju (Altheide)
Pod koniec XVIII wieku popularna stała się kuracja z wykorzystaniem mleka, stosowana na wzór szwajcarski. Kurorty przestawiły się bardzo szybko na to nowe zapotrzebowanie i oferowały oprócz kuracji mlekiem krowim, także mleko owcze i ośle. Jednakże tym, co najbardziej przyciągało kuracjuszy do śląskich uzdrowisk było przede wszystkim zdrowe górskie powietrze. Tak powstał choćby w 1859 r. w miejscowości Sokołowsko (Görebsersdorf) na Ziemi Wałbrzyskiej znany daleko poza Śląskiem ośrodek leczenia dla chorych na gruźlicę.
Do końca XVIII wieku pobyt w uzdrowisku zarezerwowany był niemal wyłącznie dla osób z wyższych sfer. Zmieniło się to na przełomie wieków, a szczególnie na początku XIX stulecia. Gośćmi kurortów stała się wówczas wielka grupa mieszczaństwa. Dodatkowo odkrycie przyrody dla społecznej świadomości oraz charakterystyczne dla czasu romantyzmu zamiłowanie do pięknych krajobrazów stanowiły istotny bodziec dla gości uzdrowisk położonych przecież w iście idyllicznych górskich okolicach. W ten sposób XIX wiek stał się okresem wielkiego boomu dla uzdrowisk.
Dzięki bogatej zachowanej literaturze możemy wyobrazić sobie dziś dość dokładnie, jak wyglądało życie w kurortach w minionych wiekach. Najstarsze źródła pochodzą już z XVI wieku, większość jednak przede wszystkim z pierwszej połowy XIX stulecia. W większości są to zapiski miejscowych lekarzy.
Czytelnik dowiaduje się z nich co nieco o kurortach i ich położeniu, o „urządzeniach służących przyjemności i życiu towarzyskiemu”, o atrakcjach turystycznych i możliwościach wycieczek w okolicy. Przyczyną rosnącej popularności uzdrowisk w XIX wieku nie jest bowiem jedynie chęć leczenia schorzeń. Coraz więcej gości przyjeżdżało tu dla czystej przyjemności oraz w celach towarzyskich. W końcu doszło do sytuacji, kiedy letni wyjazd „do wód” stał się nieodłącznym elementem życia towarzyskiego.
Uzdrowiska ze swojej strony starały się uatrakcyjnić pobyt swoim gościom. Tworzono parki, promenady, pawilony koncertowe. Spotykano się nie tylko na posiłki czy herbatkę, lecz również podczas gry w bilard i karty, tu i ówdzie trafiały się kręgielnie. W uzdrowiskowych salach odbywały się koncerty, a niemal każdy kurort miał własną kapelę, grającą najczęściej w otwartych pawilonach w parkach. Z reguły koncerty trwały od 6:30 do 8:00 rano i popołudniami od 16:00 do 20:00.
Tym, co szczególnie wyróżniało śląskie uzdrowiska było też ich atrakcyjne położenie, które odpowiadało ówczesnej romantycznej modzie na zachwyt przyrodą. Zwłaszcza w Karkonoszach można było znaleźć w jednym miejscu zarówno górskie szczyty, jak i malownicze formacje skalne czy wodospady.
Kolejny rozkwit śląskie uzdrowiska zaczęły przeżywać wraz z rozwojem kolei. W 1862 roku rozpoczęła się budowa śląskiej kolei górskiej. W 1866 roku prowadziła ona z Görlitz przez Lubań do Jeleniej Góry, a w 1867 dalej do Wałbrzycha, skąd można było dostać się do Szczawna i Jedliny. Jeszcze później przedłużono ją aż do Kłodzka.
Sezon wypoczynkowy w uzdrowiskach trwał z reguły od kwietnia do września/października. Największa frekwencja przypadała jednak oczywiście na czerwiec i lipiec. Przeciętny czas trwania pobytu wynosił od czterech do sześciu tygodni. Zima była dla uzdrowisk martwym sezonem, przynajmniej do czasu, kiedy rosnące zainteresowanie sportami zimowymi pozwoliło niektórym miejscowościom, zarabiać również w tym okresie roku.
Ta wspaniała epoka kurortów skończyła się wraz z wybuchem I wojny światowej. W dwudziestoleciu międzywojennym próbowały one – z różnym skutkiem – powrócić do dawnej świetności. Podczas II wojny światowej większość kurortów pełniła rolę lazaretów, zaś po 1945 roku po ich upaństwowieniu zwykle przekształcano je w centra wypoczynkowe i rehabilitacyjne dla zakładów pracy.
Po zmianach z 1990 roku i końcu epoki PRL życie w śląskich kurortach powracało powoli na swoje dawne tory – sanatoria, hotele i inne placówki podlegały na przestrzeni lat procesowi prywatyzacji oraz gruntownej renowacji.
W kolejnych częściach naszej opowieści przyjrzymy się bliżej historii uzdrowisk Ziemi Wałbrzyskiej, ich zabytkom oraz życiu codziennemu ich gości.
Na podst.: Marsch, A., Kur- und Badeorte Schlesiens – einst und jetzt, Freiburg im Breisgau 2009, tłum. i opr. J. Drejer
FOTO:
Panorama uzdrowiska Stary Zdrój, po prawej na pierwszym planie widoczna hala spacerowa. Litografia F. Koski z lat 1830-62 / Sudeten-Album. Die Schlesischen Bäder und ihre Umgebungen nach der Natur gezeichnet von F. Koska Ferdinand Koska , Breslau 1862 za www.polska-org.pl
Panorama Jedliny-Zdroju w połowie XVIII wieku na rysunku F. B. Wernera pochodzącym z albumu „Topographia Silesiae” / Geheimes Staatsarchiv Preußischer Kulturbesitz za www.polska-org.pl
Reklama uzdrowiska Duszniki-Zdrój (Bad Reinerz) z 1932 roku, w której zachwalane są zimowe atrakcje okolicy / Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Wrocławskiego za www.polska-org.pl
A takim pojazdem kuracjusze ze Szczawna-Zdroju jeździli na wycieczki do popularnych – tak wówczas, jak i dziś – Skalnych Miast w czeskim Adrspachu. Lata 20. XX wieku / www.polska-org.pl
Dość sugestywna pocztówka z uzdrowiska w Lądku-Zdroju (Bad Landeck) z przełomu XIX i XX wieku / www.polska-org.pl
Czytaj też:
Szczawno-Zdrój: w Salzbrunn leczyła się cała Europa (FOTO)
SZCZAWNO-ZDRÓJ: KTO PODZIWIAŁ UROKI PARKU ZDROJOWEGO? (FOTO)
Sokołowsko: jak Humboldt uratował jego historię? (ARCHIWALNE ZDJĘCIA)
DOM ZDROJOWY, CZYLI GRAND HOTEL Z WIDOKIEM NA UZDROWISKO (ZDJĘCIA)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj