Artur87
Byłem dwukrotnie w tym sanatorium, miło wspominam to miejsce. Wycieczki po okolicy, zabiegi, wieczorne dyskoteki.
Byłem dwukrotnie w tym sanatorium, miło wspominam to miejsce. Wycieczki po okolicy, zabiegi, wieczorne dyskoteki.
Byłem w zuchu kilka razy w roku 1980,6.12,i później pamiętam kilku wychowawców Pani Grażyna Pan Igor pamiętam kilku kuracjuszy Sylwia S Mariusz T Adam C
Byłam tam w sanatorium jakoś marzec-kwiecien 1995 r
Byłem tam trzy razy w latach 80. Ładnie było i fajnie.
bylem tam dokladnie nie pamietam ale rok 1980 albo 1981 bylem 2 miesiace chodzilem tam do szkoly milo wspomonam tamte czasy
Pamiętam jak byłam w sanatorium było super ,wspominam do dziś.Pamietam jak na ostatnie dni dostałam ospę i byłam na ostatnim piętrze poddaszu sama w izolatce .ale nie było źle.jest co fajnie wspominać ok.1992 r.z tyłu była szkoła ,mile pielęgniarki.
85-86 po dwa miesiące w dodatku zimą....
wspaniały okres tamtych dziecięcych lat
Pamiętam to miejsce raz do roku spędzałam tam 2 miesiące fajne wspomnienia, pamiętam Panie opiekunki które tam pracowały na tyle opiekunek tylko jedna miała prawdziwe podejście do dzieci i serce
Za "rządów" poprzedniego zarządu spółki, kiedy przedsiebiorstwo uzdrowiskowe należało do Skarbu Państwa obiekt został zamkniety i przeznaczony do sprzedaży...to za chwilę 10lat. Jeżeli znalazł sie kupiec to dobrze...trzeba mu kibicować żeby miał podstawy by inwestować. Niech radni Szczawna-Zdroju tworzą taką politykę by w tym uzdrowisku chciało sie inwestować
Sanatorium ZUCH nie zostało zamknięte tylko przeniesione w inne miejsce