Brama Riese: posprzątali i co odkryli przy okazji? (FOTO)

W dniach 28-29 lipca odbyła się kolejna akcja Projektu Szlakiem Riese pt. „Brama Riese”. Uczestnikami akcji byli wolontariusze z całej Polski. Nie zabrakło osób z Krakowa, Gorzowa Wielkopolskiego, Nowej Soli, Zielonej Góry, jak i z bliższych stron – ze Stanowic, Wrocławia, Kłodzka, Legnicy i z Walimia. Stawili się przy stawach w Głuszycy na ul. Leśnej, zwanej "bramą do Riese", będącej główną drogą kołową do obiektów z czasów II wojny światowej na Soboniu, Stróżowej Górze i w Osówce.



Celem przedsięwzięcia było posprzątanie okolic schronu (bunkra) i jego zinwentaryzowanie. Bunkier stoi na wypłaszczeniu po lewej stronie przed pierwszym stawem, obok jest charakterystyczna „wartownia”. Najpierw jednak uczestnicy zapoznali się  z historią tego terenu i położeniem poszczególnych obiektów. Po zakończeniu prac porządkowych można było przystąpić do odkopania i zinwentaryzowania schronu, który jest, mówiąc językiem fachowców, "pomieszczeniem wymurowanym, częściowo betonowym, częściowo o ścianach kamiennych otynkowanych i z przyklejoną cienką „supremą” o wymiarach 2x4 m i wysokości 1,8 m, z wyraźnym wejściem poziomym i otworem wentylacyjnym".

Wybierając rumosz natrafiono na kilka już bardzo zniszczonych przedmiotów z okresu II wojny światowej - wśród nich były dwie gaśnice pianowe francuskiej produkcji (niestety zniszczone), trochę stłuczki porcelanowej, buteleczki i fragmenty przewodów elektrycznych.

Były też i pamiątki z czasów powojennych – kubki, butelki po trunkach i piękna tarcza szkolna (wiadomo już, gdzie uczniowie chodzili na wagary...)

Podsumowująca analiza po przeglądzie zdjęć lotniczych z 1945 roku pozwoliła ustalić, że na wypłaszczeniu stały trzy lekkie budynki, a schron mógł być piwniczką w jednym z nich. Uczestnicy projektu zgodnie uważają akcję za udaną. Było to pierwsze z cyklu spotkań, które będą prowadzone w okolicy. Prace można było prowadzić dzięki uprzejmości prywatnego właściciela terenu i gospodarza - gminy Głuszyca. Uczestnicy Projektu Szlakiem Riese pt. „Brama Riese” łączą przyjemne z pożytecznym: pracę z pogłębianiem wiedzy na temat historii regionalnej.



Akcja "Brama Riese" przyciągnęła nawet belgijską telewizję z popularnym w Belgii aktorem, a zarazem reżyserem, Tomem Waes (to również mistrz Belgii i rekordzista tego kraju w skokach narciarskich). Uczestnicy projektu wzięli więc udział w nowej produkcji belgijskiej telewizji o najciekawszych miejscach w Polsce.

Czytaj też:
LEŚNE MARCOWE STAWY - UROK I TAJEMNICE (FOTO)
WAŁBRZYCH: MIŁOŚNICY ZABYTKÓW ZACHĘCAJĄ DO WSPÓLNYCH DZIAŁAŃ