Wałbrzych autobusy: kto nas będzie woził, gdzie potrzebna linia?

Trwają negocjacje

Prezydent przypomniał, że miasto będzie miało nowoczesne autobusy na wodór, ale będą one docierać w 2024 i na początku 2025 roku w trzech partiach - najpierw 10, potem 5 i znowu 5, bo ich produkcja nie jest jeszcze powszechna.

- Natomiast na najbliższe półtora roku ogłosiliśmy przetarg, od stycznia, otrzymaliśmy ofertę od tego partnera, który obecnie zarządza naszymi autobusami. Jeździ po mieście 55 autobusów, niektóre mają już 8 lat, niektóre 10. W przetargu określiliśmy, że muszą być odnowione i że będą jeździły na tych liniach, na których jeżdżą, być może z możliwością poszerzenia tej siatki połączeń. Otrzymaliśmy ofertę jedyną, która jest wyraźnie droższa od obecnej. Spodziewaliśmy się, że będzie droższa, ceny paliwa i pracy rosną, będziemy się zastanawiali, jak do tego rozstrzygnięcia podejść. Możemy oczywiście ogłosić jeszcze raz przetarg, ale nie mamy pewności, że drugi raz będzie lepszy - mówił prezydent.

Dlatego, jak dodał włodarz, ma zamiar negocjować z oferentem, bo chciałby utrzymać obecną cenę biletów za przejazd, przynajmniej w czasie najbliższych miesięcy.

- Od 1 stycznia transport autobusowy będzie działał na tych liniach, na których do tej pory działa, na pewno z uruchomieniem nowej linii Ex związanej z uruchomieniem obwodnicy i być może z korektami pozostałych tras po to, aby były one lepiej dostosowane do potrzeb mieszkańców. Oczywiście zdarzają się kłopoty, nie przyjdzie kierowca do pracy, są korki na 1 Maja czy przy budowie obwodnicy, ale ogólnie poziom satysfakcji z funkcjonowania komunikacji miejskiej w Wałbrzychu według naszych ocen wynosi powyżej 90% - stwierdził Roman Szełemej.

Mieszkańcy zadali jeszcze inne pytania dotyczące komunikacji miejskiej - na przykład po co autobusy linii A i C wjeżdżają w niedziele niehandlowe pod market Auchan. Prezydent przyznał, że nie miał świadomości, iż tak jest i że od razu zgłosi temat, żeby to zmienić.




Z Poniatowa na Piaskową Górę?

Była też propozycja, aby utworzyć nową linię autobusową łączącą Poniatów i Piaskową Górę, bo są one blisko, ale żeby dostać się z tej dzielnicy na to osiedle czy na Podzamcze, trzeba się przesiadać koło WSZiP.

- Zgoda, to jest jakaś propozycja, ale zwracam uwagę, że pomiędzy ul. Długą i Wrocławską przejazd jest wiaduktem kolejowym nieprzydatnym dla autobusów. Druga możliwość to przejazd przez ul. Piotrowskiego. Oczywiście możemy myśleć o uruchomieniu nowej linii, ale dla zachowania tej siatki połączeń, którą mamy, potrzebujemy, mówiąc oględnie, jedną piątą więcej w stosunku do tego, co było. Nie chcemy podnosić cen biletów, będziemy musieli jakoś sobie poradzić. Przyjmuję tę propozycję, ona ma w sobie element racjonalności, trzeba policzyć, ilu takich pasażerów by było, czasem te nowe połączenia po roku analiz okazują się być całkowicie mało popularne, a nie stać nas na puste przejazdy - odpowiadał włodarz.




Będzie klimatyzacja w wodorowych autobusach?

O to też pytał jeden z mieszkańców, bo dotychczas autobusy w Wałbrzychu nie miały takich udogodnień.

- Tak, w tych autobusach jest przewidziany system klimatyzacji. Autobusy, które teraz jeżdżą, były zamówione 10 lat temu, od tamtej pory zmieniły się oczekiwania i możliwości techniczne. Pamiętajmy jednak, że autobus, który ma klimatyzację, zużywa więcej paliwa, a więc kosztuje drożej. Nawet w bogatych krajach na zachodzie Europy autobusy nie zawsze mają klimatyzację ze względu na koszt i ochronę klimatu - odpowiadał Roman Szełemej. A zatem klimatyzacja będzie zainstalowana, ale to, czy będzie włączana, będzie zależało od stopnia wdrożonych oszczędności.


A na razie proza życia...

Inny mieszkaniec miasta wysłał do nas we wtorek uwagę związaną z bieżącym rozkładem jednej z mocno uczęszczanych linii: Taka mała prośba, chodzi o autobus linii nr 18. W godzinach szczytu ze strefy po godzinie 14.00 w kierunku Sobięcina, gdzie ludzie wracają ze zakładów na strefie, jest puszczony krótki autobus, w dodatku z jednymi drzwiami, to jest sytuacja z dzisiaj. Po drodze większość pasażerów nie zdołała wsiąść, bo nie było miejsca. W Szczawnie dwie kobiety nie weszły z wózkami, bo w autobusie było już i tak za dużo wózków, bo aż trzy. A na Białym Kamieniu w kierunku Podzamcza i strefy jadą chwilę po 15.00 dwie 18 jedna za drugą.



Może udałoby się w tym czasie wysłać autobus przegubowy. Wysłaliśmy tę prośbę do ZDKiUM i mamy nadzieję, że zostanie uwzględniona.

Pisaliśmy już o tym, że wkrótce w naszej komunikacji miejskiej zmieni się bardzo wiele, będzie nowa obwodnica i nowa linia (Wałbrzych: przedstawiamy trasę nowej pospiesznej linii E/EX), pojawi się nowy operator, kolejne linie i duże zmiany w rozkładzie (Wałbrzych: co się dokładnie zmieni na liniach autobusów? (LISTA), Wałbrzych: która dzielnica otrzyma nową linię autobusową?), a potem całkiem nowe wodorowe autobusy (Wałbrzych: autobusy wodorowe i stacja stają się faktem (FOTO)), ale ostatnio z okazji Dnia Bez Samochodu posypały się skargi na jakość komunikacji miejskiej: Wałbrzych: miasto zaprasza dziś do autobusów - a mieszkańcy....


Magdalena Sakowska
Foto ilustracyjne archiwalne: Magdalena Sakowska, użyczone: Czytelnik Wałbrzych Dla Was.info, wizualizacja: Solaris